dżdżownice kalifornijskie i doniczkowiec

Re: dżdżownice kalifornijskie i doniczkowiec

autor: Misiak » 04 lis 2019, 21:40

Krótki spacerek z psem w deszczu, trochę wyglądałem jak debil który w deszczu ćwiczy przysiady, ale było warto.

IMG_20191104_213619.png
  • 2

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Awatar użytkownika
Administrator
 
Posty: 2570
Rejestracja: 20 gru 2013, 23:51
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1314
GG: 1735873

Re: dżdżownice kalifornijskie i doniczkowiec

autor: adams2121 » 04 lis 2019, 22:00

Ależ to są rosóweczki.
Zwykłe rzadko wychodzą w deszcz. A te i owszem i jednym z najlepszych przynęt na nockę są.

Weź latarkę - one wychodzą wręcz do światła. Jako dziecko w deszczu często biegałem za nimi .
  • 0

cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Awatar użytkownika
Moderator
 
Posty: 6808
Rejestracja: 16 gru 2013, 21:34
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1190
GG: 0

Re: dżdżownice kalifornijskie i doniczkowiec

autor: Misiak » 04 lis 2019, 22:02

Przeważnie w ogródku zbieram wieczorami jak popada. Dzisiaj jak wyszedłem z klatki to tyle ich było, aż się wróciłem po słoik i pęsetę ;)
  • 0

Awatar użytkownika
Administrator
 
Posty: 2570
Rejestracja: 20 gru 2013, 23:51
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1314
GG: 1735873

Re: dżdżownice kalifornijskie i doniczkowiec

autor: adams2121 » 04 lis 2019, 22:09

Ja chodziłem za ulice - ale jakiś ....UJ nastawiał bloków i niestety manna się skończyła. A ceny pamiętam
Białe 1zl
Czerwone 2zl
Rosowki 5zl ,za 3/4 sztuki ;)
  • 0

cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Awatar użytkownika
Moderator
 
Posty: 6808
Rejestracja: 16 gru 2013, 21:34
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1190
GG: 0

Re: dżdżownice kalifornijskie i doniczkowiec

autor: marcin » 04 lis 2019, 22:32

adams2121 pisze:Ależ to są rosóweczki.
Zwykłe rzadko wychodzą w deszcz. A te i owszem i jednym z najlepszych przynęt na nockę są.

Weź latarkę - one wychodzą wręcz do światła. Jako dziecko w deszczu często biegałem za nimi .


Tomek i tu się nie zgodzę ze wychodźcza do światła ,sam wielokrotnie tez chodziłem na rosówki jak jeździliśmy z ojcem na sumy gdy tylko zaświeciłem na nią to momentalnie uciekały do swojej jamki w ziemi wielokrotnie się urywały jak za mocno się ciągnęło je z ziemi tak samo gdy poczuły ruch trawy czy stawianego buta na trawniku .
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 1068
Rejestracja: 19 paź 2013, 21:21
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 415
GG: 0

Re: dżdżownice kalifornijskie i doniczkowiec

autor: adams2121 » 05 lis 2019, 08:14

A saperkę brałeś ?
Ja zawsze podkopywałem na sztych , aby całą wyjąć bez rwania jej.
Że uciekają - prawda, liczy się zwinność i szybkie ręce / sztych ;)
Innym sposobem - prądnica/ induktor, ale tu już trzeba uważać na siebie.
  • 0

cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Awatar użytkownika
Moderator
 
Posty: 6808
Rejestracja: 16 gru 2013, 21:34
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1190
GG: 0

Re: dżdżownice kalifornijskie i doniczkowiec

autor: rhino » 05 lis 2019, 09:27

A nie lepiej zacząć hodować? Nie jest to kłopotliwe, wymagające ani śmierdzące. No i jest pewne.
https://wawarium.pl/viewtopic.php?t=1756
  • 0

Marcin

Obrazek
Awatar użytkownika
Bywalec
 
Posty: 207
Rejestracja: 24 maja 2018, 22:36
Lokalizacja: Warszawa
Reputacja: 117
GG: 0

Re: dżdżownice kalifornijskie i doniczkowiec

autor: adams2121 » 05 lis 2019, 09:56

Rosówek nie wyhodujesz tak łatwo ;) to raz .
Satysfakcja z własnego zbioru to dwa.

Ja swego albidusa właśnie zasuszyłem. :facepalm1 :facepalm2
  • 0

cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Awatar użytkownika
Moderator
 
Posty: 6808
Rejestracja: 16 gru 2013, 21:34
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1190
GG: 0

Re: dżdżownice kalifornijskie i doniczkowiec

autor: Misiak » 05 lis 2019, 09:59

Hodowałem kiedyś długo i sporo dżdżownic. Teraz jednak rozmiar ma znaczenie i interesują mnie tylko rosówki.
  • 0

Awatar użytkownika
Administrator
 
Posty: 2570
Rejestracja: 20 gru 2013, 23:51
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1314
GG: 1735873

Re: dżdżownice kalifornijskie i doniczkowiec

autor: rhino » 05 lis 2019, 12:53

adams2121 pisze:Rosówek nie wyhodujesz tak łatwo

To jasne, ale patrząc po kciuku na zdjęciu, moje dorosłe kalifornijki nie odbiegają wiele gabarytami od tych mniejszych w wiaderku.

adams2121 pisze:Satysfakcja z własnego zbioru to dwa.

Sezonowa. Dodajmy ;)
  • 0

Marcin

Obrazek
Awatar użytkownika
Bywalec
 
Posty: 207
Rejestracja: 24 maja 2018, 22:36
Lokalizacja: Warszawa
Reputacja: 117
GG: 0

PoprzedniaNastępna

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości
Reputation System ©'