co to za ryba oraz parę innych pytań
Re: co to za ryba oraz parę innych pytań
Pierwszy błąd - parametry w normie - nie ma czegoś takiego pomiar ma wynik który winien być oznaczony.
Druga sprawa - czym mierzysz ?
Trzecia - u ciebie 130w/260l - czy masz możliwość regulacji natężenia światła ?
U mnie 15w /300l i rośnie
Jeśli chodzi o diody - 50/50 to rozmiar chyba że coś jeszcze małe chińskie rączki pozmieniały . Tak jak 70/20 i inne .
Natomiast strumień świetlny z t8 ,t5 i Leda to różne sprawy i do tego moc jeszcze.
Druga sprawa - czym mierzysz ?
Trzecia - u ciebie 130w/260l - czy masz możliwość regulacji natężenia światła ?
U mnie 15w /300l i rośnie
Jeśli chodzi o diody - 50/50 to rozmiar chyba że coś jeszcze małe chińskie rączki pozmieniały . Tak jak 70/20 i inne .
Natomiast strumień świetlny z t8 ,t5 i Leda to różne sprawy i do tego moc jeszcze.
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: co to za ryba oraz parę innych pytań
Hej,
Pisząc że parametry w normie miałem na myśli że nie ma biedy:
pH=7
NO3 między 20 a 50
więcej testów nie mam
Mierzę Aquatestem to i to
Jeśli chodzi o regulację to nie mam możliwości - świecę na 100% (i tu pomyłka względem poprzedniego info 11,5h)
Owszem 50-50 to rozmiar diody. Innych parametrów chińczyk nie podaje. Nie zrozum mnie źle - akwa "odziedziczyłem w spadku i nie miało pokrywy. Zbierając wiedzę do startu natrafiłem na wiele artykułów traktujących o LED a w związku z tym że wydawało mi się to najprostsze rozwiązanie jeśli chodzi o DIY (a elektrykiem nie jestem) to padło na LED. Wygląda ładnie, rośliny rosną jak głupie,... jestem zadowolony.
Najważniejsze pytanie co robić by teraz nie popsuć wszystkiego i czym i co mierzyć by w dalszej kolejności sensownie nawozić
Pisząc że parametry w normie miałem na myśli że nie ma biedy:
pH=7
NO3 między 20 a 50
więcej testów nie mam
Mierzę Aquatestem to i to
Jeśli chodzi o regulację to nie mam możliwości - świecę na 100% (i tu pomyłka względem poprzedniego info 11,5h)
Owszem 50-50 to rozmiar diody. Innych parametrów chińczyk nie podaje. Nie zrozum mnie źle - akwa "odziedziczyłem w spadku i nie miało pokrywy. Zbierając wiedzę do startu natrafiłem na wiele artykułów traktujących o LED a w związku z tym że wydawało mi się to najprostsze rozwiązanie jeśli chodzi o DIY (a elektrykiem nie jestem) to padło na LED. Wygląda ładnie, rośliny rosną jak głupie,... jestem zadowolony.
Najważniejsze pytanie co robić by teraz nie popsuć wszystkiego i czym i co mierzyć by w dalszej kolejności sensownie nawozić
- 0
- Nowy na forum
- Posty: 23
- Rejestracja: 09 lip 2019, 12:27
- Lokalizacja: Białystok
- Reputacja: 3
- GG: 0
Re: co to za ryba oraz parę innych pytań
Dodam swoje zdanie. Jeżeli skalary i sie podobają, to rzeczywiście dwie sztuki to za mało. Dokup sobie jeszcze ze cztery sztuki. A jak podrosną dobiorą się w pary, to ewentualnie z dwóch sztuk zrezygnujesz. Jednak moim zdanie w takim zbiorniku 6 sztuk skalarów może być. Kosiarki ze cztery dokup.
- 0
Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Re: co to za ryba oraz parę innych pytań
dzięki za rady. tak zrobię
możesz mi się postarać odpowiedzieć taż na resztę nurtujących mnie pytań?
możesz mi się postarać odpowiedzieć taż na resztę nurtujących mnie pytań?
- 0
- Nowy na forum
- Posty: 23
- Rejestracja: 09 lip 2019, 12:27
- Lokalizacja: Białystok
- Reputacja: 3
- GG: 0
Re: co to za ryba oraz parę innych pytań
Simmi123 pisze:
Skalarów nie chcę oddawać bo bardzo mi się podobają. Miałem obawy przed większą ich ilością bo (i tu znowu znawcy z internetów) ludzie piszą że na taki "mały zbiornik" 2 sztuki to już max.
Możesz podać strony na których tak mądrze doradzają? Bo ja nie znalazłem nic takiego.
Jeśli chcesz przekonać żonę do akwarystyki to musisz jej wyjaśnić pewne fakty:
- jeśli rośliny mają być ładne i kolorowe to butla z CO2 musi być - przy bimbrowni na początku masz max ilość co2 która zmniejsza się z upływem dni i w miarę zmniejszającej się pracy zacieru. W efekcie po 2 tyg masz ok 60% gazu mniej niż na początku. Rośliny gazu potrzebują codziennie w takich samych ilościach. Tym samym rozwalasz sobie całą stabilizację zbiornika a kupowanie cukru i drożdży to marnowanie kasy. Poza tym z bimbrowni gaz masz 24h a w nocy jest on niepotrzebny roślinom. Policz ile marnujesz kasy.....
Butla to oszczędność pieniędzy i czasu (zamiast przygotowywać zacier zaproponuj małżonce że odkurzysz salon )
No3 pomiędzy 20 a 50 to jednak sporo - albo za dużo walisz żarcia które gnije, albo to ziemia ogrodowa albo rzadkie podmiany wody które powinny być raczej regularne.
Kupować możesz wszystko z żoną - zajdź z nią do sklepu i niech wybiera rośliny do zbiornika - a Ty wtedy powiesz że potrzebna butla, coś tam jeszcze żeby ładnie hulało itd. Trochę inwencji w to włóż
Ewentualnie możesz sobie zrobić zbiornik z mchami, anubiasami i microsoraimi, jakieś nieduże kryptokoryny - nie trzeba co2, mocnego oświetlenia, itp.
- 0
Re: co to za ryba oraz parę innych pytań
Leszek.G pisze:Simmi123 pisze:
Skalarów nie chcę oddawać bo bardzo mi się podobają. Miałem obawy przed większą ich ilością bo (i tu znowu znawcy z internetów) ludzie piszą że na taki "mały zbiornik" 2 sztuki to już max.
Możesz podać strony na których tak mądrze doradzają? Bo ja nie znalazłem nic takiego.
Jeśli chcesz przekonać żonę do akwarystyki to musisz jej wyjaśnić pewne fakty:
- jeśli rośliny mają być ładne i kolorowe to butla z CO2 musi być - przy bimbrowni na początku masz max ilość co2 która zmniejsza się z upływem dni i w miarę zmniejszającej się pracy zacieru. W efekcie po 2 tyg masz ok 60% gazu mniej niż na początku. Rośliny gazu potrzebują codziennie w takich samych ilościach. Tym samym rozwalasz sobie całą stabilizację zbiornika a kupowanie cukru i drożdży to marnowanie kasy. Poza tym z bimbrowni gaz masz 24h a w nocy jest on niepotrzebny roślinom. Policz ile marnujesz kasy.....
Butla to oszczędność pieniędzy i czasu (zamiast przygotowywać zacier zaproponuj małżonce że odkurzysz salon )
No3 pomiędzy 20 a 50 to jednak sporo - albo za dużo walisz żarcia które gnije, albo to ziemia ogrodowa albo rzadkie podmiany wody które powinny być raczej regularne.
Kupować możesz wszystko z żoną - zajdź z nią do sklepu i niech wybiera rośliny do zbiornika - a Ty wtedy powiesz że potrzebna butla, coś tam jeszcze żeby ładnie hulało itd. Trochę inwencji w to włóż
Ewentualnie możesz sobie zrobić zbiornik z mchami, anubiasami i microsoraimi, jakieś nieduże kryptokoryny - nie trzeba co2, mocnego oświetlenia, itp.
co do skalarów to teraz nie znajdę dokładnie tych opracowań, zwyczajnie na necie jest tego masa że to duże ryby i że potrzebują większych zbiorników. Jak już wcześniej mówiłem nie jestem znawcą tematu a wręcz przeciwnie - nie znam się w ogóle.
Co do żony to problem polega na tym że ona ogólnie była przeciw. Z tematem akwa walczyłem kilka lat i gdyby nie zupełny przypadek i "spadek" w postaci szkła to dalej nic by z tego nie było. Szkło stoi od kilku miesięcy a ona dalej chodzi co wieczór i sprawdza czy nie pękło i czy nie zalewamy sąsiadów. Nie lubi tego tematu, uważa że będzie grzyb w mieszkaniu jak zacznie wilgotność wzrastać i widzi same minusy. Tu trzeba czasu i tyle. Ale dość o mojej żonie bo zaraz się zakochacie
Wracając do butli i bimbrowni to tak jak mówiłem: butla będzie tylko zwyczajnie potrzeba trochę czasu - może 3 może 4 tygodnie by nie była to zauważalna zmiana na koncie ale także w salonie. U mnie to proces, który oczywiście zostanie dokończony ale jest czasochłonny.
Jeśli chodzi o NO3 to tu już ciekawiej się robi. Na ulotce od producenta tego testu wyczytałem że takie wartości są ok ale jeśli nie to postaram się je zmniejszyć. W prawdzie nie wiem jak bo ziemi nie wywalę. Oczywiście o ile jest to tym spowodowane jednak z tego co piszesz to wszystko na to wskazuje, bo w prawdzie nie wiem ile dokładnie sypać jedzenia rybom ale z moich obserwacji staram się sypać niewiele i tyle by ryby zjadły wszystko zanim coś opadnie na dno. Oczywiście zawsze jakaś część opada ale staram się by było to jak najmniej. Wodę podmieniam raz na tydzień w niedzielę około 80l. Może należało by więcej tu akurat nie wiem...
Co do mchów, anubiasów i microsorium to może by to miało sens gdyby nie to że mam już obsadzone akwa i teraz to już chyba restart by był, jednocześnie tak jak mówiłem butla i tak wjedzie więc chyba niech już tak zostanie.
pytania:
1. jak mogę jeszcze zmniejszyć NO# i jakie by było dobre?
2. jak w końcu karmić?
3. jakie jeszcze testy przeprowadzić by dowiedzieć się co w wodzie piszczy?
4. czy zamienić te 4x Guianacary na 4x skalary i czy w ogóle w sklepie tak się da?
4 1/2. dlaczego jeden skalar tak szybko rośnie a drugi wcale?
5. za jaką butlą i ogólnie zestawem się rozejrzeć?
- 0
- Nowy na forum
- Posty: 23
- Rejestracja: 09 lip 2019, 12:27
- Lokalizacja: Białystok
- Reputacja: 3
- GG: 0
Re: co to za ryba oraz parę innych pytań
1. Twoje akwarium nie wygląda na specjalnie przerobione, wiec wysokie NO3 spowodowane jest czymś o czym wspominał Leszek. Skoro jednak jest tak wysokie to rośliny nie bardzo je pochłaniają. Dosadź szybko rosnący gatunek (rogatek, rotala, hydrocotyle, pogostemon octopus) to powinno zbić NO3. 80l podmiany raz w tygodniu to bardzo dużo, za dużo. Później 10% objętości.
2. To, że pokarm spadnie na dno to żaden problem. Ważne żeby ryby zjadły go w krótkim czasie. Karm mniejszymi porcjami 2-3razy dziennie w miarę możliwości.
3. GH, KH, Mg, K, Fe, ale jeśli rośliny rosną to daruj sobie
4. Oddaj te gujanki i dobierz skalary. Jak dobrze pogadasz w sklepie to wszystko załatwisz
5. Butla im większa tym lepiej, bo na dłużej wystarczy. Możesz kupić do niej zestaw z elektrozaworów żeby w nocy nie leciało CO2.
2. To, że pokarm spadnie na dno to żaden problem. Ważne żeby ryby zjadły go w krótkim czasie. Karm mniejszymi porcjami 2-3razy dziennie w miarę możliwości.
3. GH, KH, Mg, K, Fe, ale jeśli rośliny rosną to daruj sobie
4. Oddaj te gujanki i dobierz skalary. Jak dobrze pogadasz w sklepie to wszystko załatwisz
5. Butla im większa tym lepiej, bo na dłużej wystarczy. Możesz kupić do niej zestaw z elektrozaworów żeby w nocy nie leciało CO2.
- 0
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości