[726l] Ameryka Południowa

Tutaj możesz pochwalić się swoim akwarium.

Re: [726l] Ameryka Południowa

autor: Tuptuś » 19 wrz 2016, 13:41

Akwa fajne ale strasznie nudne :P
Naklejki na drzwiczkach rządzą :D
  • 0

Akwarysta bez zbiornika
Awatar użytkownika
Często zagląda
 
Posty: 97
Rejestracja: 19 wrz 2016, 02:06
Lokalizacja: Książenice
Reputacja: 62
GG: 0

Re: [726l] Ameryka Południowa

autor: Misiak » 19 wrz 2016, 15:37

Tuptuś pisze:Naklejki na drzwiczkach rządzą


No wiadomo. Bez nich baniak już kompletnie nadawałby się do likwidacji ;)
Trochę mi to przypomina czasy kiedy każdy dzieciak miał obklejone meble bo naklejki były na wagę złota. Po restarcie znikną ale obawiam się że nie ma długo :)
Teraz kungfu panda potem coś innego.
  • 0

Awatar użytkownika
Administrator
 
Posty: 2572
Rejestracja: 20 gru 2013, 23:51
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1314
GG: 1735873

Re: [726l] Ameryka Południowa

autor: Bieta » 19 wrz 2016, 19:44

Naklejki, to początek drogi do akwarystyki. Na razie zainteresowanie jest w obklejaniu sprzętu akwarystycznego- tutaj akurat zabudowy. :D
  • 1

Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 2665
Rejestracja: 24 lut 2016, 23:16
Lokalizacja: Białystok, Wysoki Stoczek
Reputacja: 430
GG: 0

Re: [726l] Ameryka Południowa

autor: Tuptuś » 19 wrz 2016, 20:18

To nie likwiduje ich nie jeszcze akwa cieszy oko ;)
  • 0

Akwarysta bez zbiornika
Awatar użytkownika
Często zagląda
 
Posty: 97
Rejestracja: 19 wrz 2016, 02:06
Lokalizacja: Książenice
Reputacja: 62
GG: 0

Re: [726l] Ameryka Południowa

autor: Misiak » 21 wrz 2016, 08:22

Coraz bardziej skłaniam się do tego żeby po restarcie zrobić podobny aranż.
  • 0

Awatar użytkownika
Administrator
 
Posty: 2572
Rejestracja: 20 gru 2013, 23:51
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1314
GG: 1735873

Re: [726l] Ameryka Południowa

autor: marho760816 » 21 wrz 2016, 10:05

Michał. Nie ruszaj !!!!! Zostaw jak jest bo jest super.
  • 0

Awatar użytkownika
Moderator
 
Posty: 385
Rejestracja: 28 wrz 2013, 04:50
Lokalizacja: BiałystokZielone Wzg.
Reputacja: 151
GG: 1449237

Re: [726l] Ameryka Południowa

autor: Misiak » 21 wrz 2016, 11:11

Ale restart muszę zrobić, nie ma innego wyjścia. Muszę wyjąć stare korzenie i je wyszorować i ewentualnie obciąć sparciałe części, które strasznie syfią wodę. Korzenie są przyczepione do pleksi, która jest pod piachem. Jakbym miał wyjście to bym to tak zostawił ;)

Nowe korzenie i tak wyciągam dzisiaj bo jadą na tournee do Wrocławia.

No i muszę część ryb odłowić a bez wyjęcia wszystkiego nie ma szans.
  • 0

Awatar użytkownika
Administrator
 
Posty: 2572
Rejestracja: 20 gru 2013, 23:51
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1314
GG: 1735873

Re: [726l] Ameryka Południowa

autor: thaz » 21 wrz 2016, 11:41

Misiak pisze:Muszę wyjąć stare korzenie i je wyszorować i ewentualnie obciąć sparciałe części, które strasznie syfią wodę.


W obu zbiornikach mam do tego jakieś kundle zbrojasy - ogarniają mi wszystkie korzonki do czysta.
  • 0

Obrazek
Awatar użytkownika
Prezes
 
Posty: 5701
Rejestracja: 27 wrz 2013, 09:13
Lokalizacja: Sobolewo/Białystok
Reputacja: 809
GG: 4361230

Re: [726l] Ameryka Południowa

autor: Misiak » 21 wrz 2016, 12:36

Też mam i zbrojasy kundle i L104. Czyszczą ładnie, ale takiej ilości nie dają rady.
Może się L104 pozbędę bo też syfią strasznie.

Może też część jakaś im nie smakuje, albo już od początku była jakaś podejrzana i spróchniała w środku i teraz to wyłazi.
  • 0

Awatar użytkownika
Administrator
 
Posty: 2572
Rejestracja: 20 gru 2013, 23:51
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1314
GG: 1735873

Re: [726l] Ameryka Południowa

autor: ManiaPI » 21 wrz 2016, 13:52

Misiak pisze:Ale restart muszę zrobić, nie ma innego wyjścia. Muszę wyjąć stare korzenie i je wyszorować i ewentualnie obciąć sparciałe części, które strasznie syfią wodę. Korzenie są przyczepione do pleksi, która jest pod piachem. Jakbym miał wyjście to bym to tak zostawił ;)
No i muszę część ryb odłowić a bez wyjęcia wszystkiego nie ma szans.


w sumie jak baniak stabilny i niezasyfiony to szkoda rewolucje robić,
jak masz dostęp to po prostu poodcinaj opaski, zostawisz w podłożu plaksi a wyjmiesz patyki , odłowisz i znów zapakujesz
ja najbardziej nie cierpię szorowania podłoża :evil dlatego kombinuję jak mogę x)
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 941
Rejestracja: 17 paź 2013, 12:51
Lokalizacja: Tykocin
Reputacja: 363
GG: 0

PoprzedniaNastępna

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości
Reputation System ©'