Akwarium Online

Nie wiem czy właściwie to określiłem ale...

Zaobserwowałem ze od minimum 0,5 roku nie urodził mi się żaden gupik-samiec.
Wcześniej pozostawiałem mioty same sobie - kto przetrwa w akwarium ten ma szczęście, ale kiedy zostały mi trzy samce ( dwa słusznego i jeden powiedzmy ze w kwiecie swego wieku) zacząłem się martwic tzn jakieś 2 miesiące temu. Teraz został mi najmłodszy, a ja nie widzę szans na jego następce.
Odłowiłem dwa ostatnie mioty i w żadnym z nich nie miałem ani jednego samca ...
Dziwne ...

Słyszałem że przypadku pielęgniczek wpływ na płeć potomstwa ma ponoć temperatura,
ale czy to prawda - nie wiem
Mogę tylko powiedzieć że jest coś na rzeczy... za niecałe 2 tygodnie
przychodzi na świat moja druga córa

Gratuluje ...
Hmmm u mnie w marcu i też dziewczynka .... a w pracy przez ostatnie 2 m-ce urodziło się troje dzieci i wszystkie to dziewczynki ...
No faktycznie coś jest na rzeczy ...

u mnie w marcu ( zeszłego ) też dziewczynka. węszę spisek

Thaz bralem kiedys od Ciebie pielęgniczki kakadu i to co przetrwało z ostatniego miotu to samice.

Odnosnie dzieci to od tygodnia jest w domu z nami nasza córa.

Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2

Normalnie "sexmisja"...

Spokojnie, we Wrocławiu za to rodzą się sami chłopcy, ale u nas to najcieplej w Polsce
Jak będziecie potrzebować samców to Wam wyeksportujemy

sprawdź twardość wody, z tego co pamiętam jeśli jest za wysoka to będą samce , jeśli za niska to będą samiczki, a jeśli potrzebujesz samców daj znać, wszystkich gupików jeszcze się nie udało mi pozbyć.

Panowie albo temat zrobił się OT - miało być o rybach, a jest o dzieciach , albo odkryliśmy jakiś nieziemski spisek ...

adams2121
Chętnie skorzystam ze wsparcia chromosomem Y ... powiedz tylko co i jak lub jak i gdzie ew gdzie kiedy i za ile ...