Strona 4 z 9

Re: 126-200l - pielęgniczki +...?

Post: 22 sty 2018, 21:45
autor: Seban
Za tydzień Wrocław będzie na kuligu. Więc może Ci coś przywieźć. Poza tym polecam sklep Ikola lub giełdę w piątek.

Re: 126-200l - pielęgniczki +...?

Post: 22 sty 2018, 22:15
autor: meerec
Właśnie w Ikoli kupiłem mebel z osprzętem ;-)
Jeśli ktoś ma na zbyciu jakieś zielsko na powierzchnię chętnie przygarne :-) kwestia tylko namiaru na kogoś z Wrocławia.

Re: 126-200l - pielęgniczki +...?

Post: 24 sty 2018, 21:52
autor: Seban
Jak znajdziesz kogoś, kto przygotuje Ci pakiecik, to chłopaki bez problemów powinni przywieźć do Wrocka. Aby nie jeździli z zielskiem po mieście, to najlepiej byłoby odebrać paczkę z pociągu. Nie wiem o której przyjadą, na pewno będzie to niedziela popołudniu/wieczór.
Zagadam z Pawłem i dam znać czy weźmie rośliny.

EDIT:
Paweł odpisał mi, ze bez problemu przywiezie rośliny do Wrocka.

Re: 126-200l - pielęgniczki +...?

Post: 29 sty 2018, 22:40
autor: meerec
Seban, wielkie dzięki za chęci ale z braku czasu last week nie zorganizowałem się...

A w akwarium w sobotę wieczorem zacząłem przeprowadzkę korzenia. Dzisiaj akcja zakończona przywiązaniem do kamienia :-D sam jeszcze nie chce tonąć. Dzisiaj też dałem szyszki olchy. Teraz wyglada to tak:
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postuProszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postuProszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu

Re: 126-200l - pielęgniczki +...?

Post: 29 sty 2018, 23:57
autor: Awokado
Kolorowo! x) będzie ładnie jak zarośnie.

Re: 126-200l - pielęgniczki +...?

Post: 30 sty 2018, 10:36
autor: Seban
Ok. Jak nie teraz to innym razem. O ile będzie potrzeba. Bo widzę, że całkiem fajnie startujesz szkiełko. Oby ładnie się rozrastało.

Re: 126-200l - pielęgniczki +...?

Post: 30 sty 2018, 11:17
autor: meerec
Dzięki, dzięki :)
No własnie nie wiem co się dzieje, ale poczerniało mi kilka listków anubiasów - nie wszystkich.
Reszta roślinek, które przetrwały przeniesienie się jako tako przyjęła.
Czy może to być kwestia światła? Żadnych koksów jeszcze nie dawałem do wody.
Obecnie świecę po około 7-7,5h ledami, które były w komplecie - 2x Retrofit 16W, (nie wiem ile to ma lumenów) barwa sunny.
Za mało, światła? za dużo? za krótko? Zastanawiam się czy jednej rury nie wymienic na barwę plant...
Podpowiedzcie plis czy poodcinać te czerniejące liście, czy na razie to zostawić i zobaczyć co dalej?

Re: 126-200l - pielęgniczki +...?

Post: 30 sty 2018, 11:51
autor: Windus
Faktycznie coraz ładniej. Na anubiasach robi się czarny nalot czy liście ciemnieją?

Re: 126-200l - pielęgniczki +...?

Post: 30 sty 2018, 11:57
autor: meerec
Ciemnieją liście, to nie nalot.

Re: 126-200l - pielęgniczki +...?

Post: 30 sty 2018, 12:10
autor: Awokado
2x 16W w takim zbiorniku powinno być ok, chociaż w przypadku led powinieneś zwracać uwagę na lumeny nie waty. U mnie w 200l jest w sumie 66w światła ledowego 2x pasek + 3x naświetlacz i rośnie super. Seban podpowiadał mi, że ważne w tym wypadku jest barwa światła, więc dobierałem paski led pod rośliny, więc może rzeczywiście powinieneś spróbować z wersją "plant" podejrzewam, że "sunny" ma około 3000-4000K. Z drugiej strony minęło niewiele czasu od startu zbiornika, obserwuj może wszystko będzie ok, anubiasy nie są wymagające, nie raz rosną w kompletnym cieniu/półcieniu.