Akwarium Online

woda utleniona na krasnorosty jest całkiem skuteczna podawana miejscowo na zaatakowane miejsca lub do słupa wody dodawac 1ml/5-10l wody wiecej moze biologie"wywrócic"

Chciałem sobie zrobić w akwarium dywanik z sagittari ale zaczęły mi na niej rosnąć glony. Zacząłem podmieniać wodę usuwać zbędne liście. Akwarium ruszyło ale sam trawnik wygląda dość kiepsko, tu oberwany liść, tu resztki glonów itp. Wczoraj przy serwisie wyrwałem cały trawnik i wrzuciłem do wiaderka. Można to jeszcze odratować? Rośliny trafią do innego zbiornika lub go akwarium w pracy. Czym to odkazić? Mam nadmaganian potasu i wodę utlenioną. Nie zależy mi na ilości tylko na jakości.
Tak to wygląda:

Nadmanganian raczej nie pomoże a z wodą utlenioną uważaj bo jak za mocno zlejesz to rośliny też popalisz

Moge powiedzieć cos do siebie. Walcze z krasnorostami od kilku tyg. Dawniej jakoś nie miałem ale może dlatego ze miałem platynki i mieczyki które lubia skubać oraz dawałem nawóz potas tropical, multimineral tropical, ferro tropical. Jak się to zmieniło zaczęła się inwazja. Najwięcej na anubiasach i cryptocoryna balansae. Kupiłem też węgiel carbo tropical. Ale n ie wiele się działało. Co należy zmienić ? Ja prubuje w następujący sposób. Wody utlenionej nie stosuje bo troche boje. Częściej podmieniam wode, mniej daje jedzonka rybom, mniej świecę światło, wpuściłem kilka ślimaków co czyszczą dno i szyby i coś nowego - zacząłem stosować EASY LIFE CARBO. Coś pomaga bo po 5 dniach krasnorosty robią sie białe i odpadają od liści. Czekam na wskazówki od innych. Pozdrawiam

Zgadzam sie, ze Easy Life Easy Carbo to dobry środek na glony, w tym również na krasnorosty. Dla lepszego efektu aplikowałem go strzykawka bezpośrednio na glony na liściach. Dawka u mnie zawsze byla co najmniej dwa razy wieksza niż zalecono na opakowaniu. Polecam

Tak, to środek typowy dla akwa roślinnych, trzeba uważać na ryby , krewetki i ślimaki. Sprzedający podawał 5 razy większą dawke i nic nie działo sie ale powiedzieli mi żeby dawać tak jak pisze na ulotce. Nie zaszkodzi wtedy nikomu.

A jest szansa że same znikną jak okrzemki czy raczej nie

Szczerze wątpię. Krasnorosty trzeba zwalczyć, najlepiej mechanicznie i chemicznie

Obniżyć fosfor i trzymać stosunek z azotem. Same za cholerę nie znikną nawet mechanicznie czasem jest to trudno usuwać.

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

Ja chciałem mieć krasnale i starannie je hodowałem przez pół roku. Jednak zimą, gdy dawałem mniej cukinii i zielonego ogórka, L-200 pożarły mi wszystkie krasnale.