Akwarium Online

Witam jestem poczatkujacym hodowcom w zwiazku z tym mam pytanie. Mam akwarium 25l i trzymam w nim 3 neonki inessa ( bylo 6 ale 3 padly),parke gupikow, malego zbrojnika zlotego i dzis dokupilam danio pregowane 5 szt. Nie wiem czy to nie za duzo rybek na takie akw nie chcualabym sie zadnej pozbywac. Czy tyle moze zyv w malym akwarium i czy moge dokupic kilka malych krewetek?

Oddaj wszystko i kup krewetki

Kup większy baniak. Bo w tym się tylko ryby mecza


Gesendet von iPhone mit Tapatalk Pro

No masz tam dość ciasno 25l jest idealnym akwarium dla jednego bojownika
zamiennie z dwoma, max trzema, gupikami. No i na kilkanaście krewetek.

Zbrojnik i Danio nie będą się tam dobrze czuły (po prostu za mała przestrzeń).

Bojki przyjeżdżają w kubeczku 200ml wypełnionym kapką wody.
Ale żyje nie

Nie obraź się - to się na krewetki nie nadaje nawet - obserwuje już ze 2 lata 30l zbiornik i dramat. Najmniej 100 l dla ryb i krewetek. Na początek.
Chyba że chcesz karły, pokrzywione, itp.


Zdania nie zmienie już.

Adams2121 nie strasz koleżanki

W 25l z powodzeniem utrzymasz (nadmierna ilość oddając) stadko krewetek z jakąś małą rybką (np. Bojownikiem).
Może być pięknie

Tu masz moje 18l które trzymało się około roku i gdyby nie tarło Bojków pewnie postało by jeszcze.
viewtopic.php?f=16&t=2426

i'm@tapatalk

Ja osobiści trzymam krewetki w kostkach po 12 litrów o wymiarach 25x20x25. I tutaj jest własnie dramat z utrzymaniem tych zbiorników. Po pierwsze, to ciągle zarastają dwa z nich glonem (w sumie mam je trzy sztuki tych 12 litrowych). Przy każdej podmiance wody są zejścia krewetek. Nie potrafię ich ogarnąć. A te moje 600, 450, 390, jest o wiele łatwiejsze w prowadzeniu. Dlatego stanowczo namawiam na powiększenie zbiornika, te 112, to minimum. Już o wiele lepiej byłoby na 200 litrów. Różnią się wymiarowo niewiele od siebie, a pomysłów i możliwości jest dużo więcej.

thaz pisze:Adams2121 nie strasz koleżanki

Tu masz moje 18l które trzymało się około roku i gdyby nie tarło Bojków pewnie postało by jeszcze.
viewtopic.php?f=16&t=2426

i'm@tapatalk

a tak z ciekawości ile racy i kombinacji było z tym maluszkiem?
ze swoich obserwacji wiem że utrzymać stabilny taki baniak trzeba się napracować ... mam wrażenie że więcej niż w dużym ;-)
a swoją drogą mam w domu komplet "gwiazdkowy" 25 l dla progenitury i będzie bojek + krewety...

Nie straszę, jeno prawdę pisze.
Każdy zrobi i tak po swojemu.
Wedle wielu ja też. Męcze ryby

ManiaPI pisze:a tak z ciekawości ile racy i kombinacji było z tym maluszkiem?
ze swoich obserwacji wiem że utrzymać stabilny taki baniak trzeba się napracować ... mam wrażenie że więcej niż w dużym ;-)
a swoją drogą mam w domu komplet "gwiazdkowy" 25 l dla progenitury i będzie bojek + krewety...

Myślę że z głową dobrane światło i rośliny, obsada daje gwarancję powodzenia.
Miałem tam małe światełko, może z 6W, mchy + dwie czy trzy proste rośliny i udało się bez glonów i problemów
przez długi okres.

Kombinacje zaczęły się z momencie kiedy wypadły dwie Platki i tata bojek zaczął wychowywać potomstwo.