Akwarium Online

Pan Marcin z Akwaria Pro zaproponował mi blat ze sklejki wodoodpornej i resztę zabudowy z płyty akrylowej. Pokrywa alu malowana proszkowo.
W aadg zaproponowano mi obicie stelaża płytą ( prawdopodobnie mdf wilgocioodporny) pokryta lakobelem.
Nie mam w tym zakresie doświadczenia i nie wiem co myśleć na ten temat. Hm..
Ps ostatnio podczas rozmowy z pewnym panem na pytanie o sylikon powiedział że jak on zamawiał swoje akwa to producent przekonał go do sylikonu czarnego bo niby bezbarwny z czasem przebarwia się i żółknie. Od innego zaś usłyszałem że czarny jest mocniejszy i trwalszy. Może wypowiecie się i w tym temacie.
Pozdr.

Ja mam tak:
pokrywa alu proszkowo (akwaria.pro), pod akwarium blat podwójny ze sklejki wodoodpornej
a sam stelaż zabudowany dibondem (płyty na magnesach neodymowych)
Wygląda to tak:

Zależy jaki efekt końcowy chce się osiągnąć. Każdy materiał jest dobry, mdf też.

jurkin pisze:Zależy jaki efekt końcowy chce się osiągnąć. Każdy materiał jest dobry, mdf też.

Ma to być zarówno efekt dekoracyjny, jak i jakościowy.
Naturalnym jest to że wydając niemałe pieniądze na zestaw akwarystyczny chce się mieć coś co będzie cieszyło oko i będzie ozdobą domu. Ale też nikt nie chce mebelka pod akwa który po dwóch latach będzie nadawał się do wymiany z powodu niewłaściwego materiału użytego do budowy

Początkowo byłem zadowolony - z wykonania , jakości itp. człowiek wykonał swoją robotę dobrze - lecz użytkując Po 7 latach - płyta MDF to nie to - na pewno. Trochę wilgoci i ........
Już po 2 latach to nie było to. Koszt niecały 1k PLN. W błoto.

U thaza na oczy zobaczę za około 7/8 miesięcy i po paru zalaniach które są nieodłącznym punktem przy trzymaniu ryb. Jak to wygląda w rzeczywistości.

Nawet o szkle myślę. Czasem

Panowie, a drewno? Cóż myślicie na ten temat?

Bieta pisze:Panowie, a drewno? Cóż myślicie na ten temat?

Chyba tylko takie produkowane typowo pod blaty kuchenne, które są mega mocno zabezpieczone przed wilgocią
ale koszt blatu z litego drewna jest SROGI..

Dlatego ja murowałem podstawy pod swoje akwaria i wyjebongo na wilgoć i kupa kasy w portfelu.

Elżbieta
Cena, cena , cena.
Drewno musiałoby być klejone, niezbyt grube, a ma wtedy tendencję do wichrowania. I dobrze zabezpieczone przed wilgocią. Zostaje tylko lakier do łodzi i Chyba farba do okien. Z grubą skorupą materiału.
Tyle z wiedzy własnej.

Jedyne co mi przychodzi do głowy to sklejka wodoodporna i malowanie - tylko czy efekt będzie odpowiedni pod gust zamawiającego. .
I czy da radę - tego też nie wiem.

Dobrze że jeszcze min. 8/10 miesięcy mam.

Misiak pisze:Dlatego ja murowałem podstawy pod swoje akwaria i wyjebongo na wilgoć i kupa kasy w portfelu.

To też Michał jest rozwiązanie , może nawet najlepsze - ale nie do sumpa. Którego chce akurat ja. No i wielkość szkła tu też trochę wymusza rozwiązanie.

I zostaje chyba jeszcze lakierowanie płyty czy jakoś tak - tylko jak to się sprawdzi i chyba najdroższe rozwiązanie.

Ja na stelaże kładłam gruby blat kuchenny, a na wierzch gruby styrodur. Jak na razie nic nie gnije, nic złego się nie dzieje, nie wilgotnieje. Używam już ze dwa lata.