Strona 2 z 3

Re: Woda w akwarium - przemyślenia

Post: 08 gru 2013, 20:16
autor: alexb47
A my, z uporem godnym lepszej sprawy lansujemy filtrację hydroponiczną, która w ogóle nie wymaga podmian wody, tylko uzupełnianie tego, co odparowało :lol:

Re: Odp: Woda w akwarium - przemyślenia

Post: 09 gru 2013, 13:50
autor: jarek86
Ja w 60l nie podmienialem wody przez rok i 4 miesiące i nic się nie stało. Miałem kilka gupikow i kiryskow irak kirysnika . Tylko wodę dolewalem, a roslinki co jakiś czas wyrywałem, młode rybki odlawiałem.
I to wszystko na gabce

Re: Woda w akwarium - przemyślenia

Post: 09 gru 2013, 17:03
autor: alexb47
Akurat gupiki i kiryski przystosują się nawet do wody w kaloszu :D

Re: Odp: Woda w akwarium - przemyślenia

Post: 09 gru 2013, 17:14
autor: rudy102
Sam nie Podmiam wody w akwarium. Parametry badam aby ph, kh, gh. Wyznacznikiem stanu wody dla mnie jest ryba. Otoski ponoć źle znoszą złe warunki. A u mnie pływają cały dzień. Nigdzie się nie chowają. Fakt że żabienica jak puści liść to 3-4 dni i ma on 40 cm. Dolewam aby co dwa trzy tygodnie ubytki.

Wysłane z mojego HTC Wildfire

Re: Woda w akwarium - przemyślenia

Post: 09 gru 2013, 17:43
autor: thaz
hm czyżbyśmy wpadli na trop I Wielkiej Afery Akwarystycznej? :D

Chyba trzeba się przyjrzeć zakulisowym związkom
firm akwarystycznych, które od lat lobbują wodociągom
na rzecz niezbędnego zużycia wody :mrgreen:

Re: Woda w akwarium - przemyślenia

Post: 09 gru 2013, 17:56
autor: miewan
Widzisz Piotr braki podmian nie wszędzie się sprawdzą w stabilnych zbiornikach z wydajną i odpowiednią filtracją można je ograniczyć, ale nie wyelimionować. Nie ma lepszej niż system stałej podmiany wody ( tylko nie zawsze się tak da), braki podmian (ale pod kontrolą wszystkich postaci związków N) sprawdzą się choć nie zawsze, będzie jednak bieda jak " debiutant" odczyta to za pewnik i rzeczywiście wody podmieniał nie będzie.

Re: Odp: Woda w akwarium - przemyślenia

Post: 09 gru 2013, 18:11
autor: rudy102
miewan pisze:... będzie jednak bieda jak " debiutant" odczyta to za pewnik i rzeczywiście wody podmieniał nie będzie.


Z tym nie ma co dyskutować. Bez obserwacji ryb i zbiornika bym się na te środki nie zdecydował. Zaczynalem od wymiany 5l co tydzień odstanej minimum dobę kranówki w akwarium 54l i było ok. Potem trafiło się zapalenie płuc i wesele i wakacje... zeszło się tego dwa miesiące bez ruszenia palcem w zbiorniku. Jedynie karmienie i dolewka dwa razy okolo 3l i wszystko wydawało się być ok. Otoski miały się dobrze. A podobno to dobry wyznacznik jakości wody.

Wysłane z mojego HTC Wildfire

Re: Odp: Woda w akwarium - przemyślenia

Post: 09 gru 2013, 18:47
autor: jarek86
alexb47 pisze:Akurat gupiki i kiryski przystosują się nawet do wody w kaloszu :D

Proponuje kupić w sklepie, koniecznie w sklepie ładne triangle i wpuściła je do rocznej akwaponiki - bez pomian - zobaczymy ile z nich przeżyje :-)

Re: Woda w akwarium - przemyślenia

Post: 09 gru 2013, 19:07
autor: miewan
Alex, w sumie byłby to ciekawy test,
do tej pory większość Twoich ryb to jakieś F700 i te rzeczywiście pociągną w " kaloszowej wodzie" ;)

Re: Woda w akwarium - przemyślenia

Post: 09 gru 2013, 20:01
autor: adamski
od momentu jak przestawiłem się na podmiany co 2 tyg to anubias zaczął wypuszczać kwiaty.

Można pokusić się o rzadsze podmiany mając wydajny filtr, dobraną obsadę do wielkości akwarium, odpowiedni dobór roślin. Należy pamiętać że jeśli w akwarium zacznie się robić lekkie bagienko to w tedy łatwiej o glony zwłaszcza krasnorosty.