Strona 1 z 1

woda - jakie parametry najlepsze?

Post: 23 lis 2013, 16:52
autor: thaz
Tak sobie dumam późnym popołudniem..
większość akwariowych świrusów (m.in. ja ;P) posiada testy wody;
czy to kropelkowe, paskowe etc.

Pytanie jakie parametry powinna mieć nasza woda
w akwarium aby warunki były najbardziej sprzyjające rybom.
Zdaję sobie sprawę, że mamy różne zbiorniki - nijak pewnie
porównywać roślinniaka z malawi, ale chodzi o mi o ogólne parametry
jak NO3, PO4, twardość - ze wskazaniem na życie ryb/zwierząt.

Na testach zazwyczaj są zakresy min i max,
ale jak to się ma do rzeczywistości - albo inaczej; jakie macie u siebie parametry
i czy nie ma przy nich problemów?

Na marginesie: czym się różni TWO od TWW?

Re: woda - jakie parametry najlepsze?

Post: 23 lis 2013, 17:28
autor: alek
TWO- twardośc ogólna
TWW - twardośc węglanowa.
Twardość wywołana przez wodorowęglany, węglany i wodorotlenki wapnia i magnezu nazywa sie twardością węglanową
Twardość wywołana przez inne związki wapnia i magnezu nazywa się twardością niewęglanową.
Suma twardości węglanowej i niewęglanowej stanowi twardość ogólną wody.

Re: woda - jakie parametry najlepsze?

Post: 23 lis 2013, 19:51
autor: miewan
Nic dodać, nic ująć, tutaj tylko uwaga często przy pomiarach TWW i TWO zwłaszcza przy "twardych" baniakach TWW>TWO, dzieje się tak, bo testy akwarystyczne służące pomiarom kH właściwie mierzą zasadowość(bufor) a nie twardość węglanową, stąd taka sytuacja, że twardość węglanowa może być większa od twardości ogólnej.

Re: woda - jakie parametry najlepsze?

Post: 27 cze 2015, 18:57
autor: BRO
To twardośc to suma KH i GH?

Re: woda - jakie parametry najlepsze?

Post: 27 cze 2015, 20:32
autor: Christo
thaz pisze:ale chodzi o mi o ogólne parametry
jak NO3, PO4, twardość - ze wskazaniem na życie ryb/zwierząt.


Oczywiście warto mieć jak najniższe.

NO3 z perspektywy zwierząt (nie licząc bakterii denitryfikacyjnych ;p ) najlepiej mieć 0. Jeśli w akwa są rośliny to dobrze żeby jakieś było, powiedzmy 5. Wracając do ryb, ogólnie 20 i więcej może być już szkodliwe. Dla wybranych super wrażliwych gatunków 10 i więcej.

PO4 nigdy nie mierzyłem. IMO dla ryb nie jest szkodliwe nawet skumulowane. Mogą być za to problemy z glonami i sinicami. W świetle tego trzeba dbać o właściwy stosunek NO3 do PO4 , ale ja się w to nigdy nie bawiłem.

Twardość - zależnie od gatunku. Jeśli są widełki warto trzymać rybę w możliwie miękkiej wodzie (w ramach widełek). Mniejsza twardość to mniejsza żyzność wody, a to z kolei gorsze warunki do rozwoju patogenów. Np nigdy przez 20 lat nie miałem w akwa ospy. Mimo iż zdarzało się, że brałem ryby z zaospionych zbiorników, u mnie nigdy nie rozlazło się to po akwariach. Oczywiście nie zawsze musi to być reguła. Trzeba też brać uwagę, że sporo źródeł ciągle trwa w doktrynie, że ryby się adaptują i dość frywolnie podaje sobie "woda miękka do średnio twardej" podczas gdy nie zawsze tak nie jest. Miękka woda, to gorsze warunki także dla glonów, no i szlaczek na szybie nie zostaje po odparowanej wodzie.


thaz pisze:jakie macie u siebie parametry
i czy nie ma przy nich problemów?


U mnie sprawa jest prosta. Wszystkie ryby mimo różnic kontynentalnych są z miękkiej (lub także z miękkiej) wody, więc leję tylko czyste RO. Choroby są tylko jak sam świadomie np z lenistwa coś zaniedbam (w sumie tylko zatrucia i posocznica). Tak to jedna tajemnicza której żadne sanseje nie potrafią rozpoznać i jest ograniczona tylko do jednego gatunku i jeszcze jakiś pasożyt wew. coś zje raz na rok (prawi zawsze kupowane ryba jest już wychudzona). Po za tym nie ma tych wszystkich banalnych książkowych chorób od lat mimo, iż nie bawię się w żadne kwarantanny i inne specjalne środki witaminy probiotyki czy jak to się tam nazywa. Wodę mieszam z tą ze sklepów (rożnych) i między zbiornikami. Nie odkażam używanego sprzętu, zbiorników, mediów, a od jakiegoś czasu także podłoży wziętych z natury i innych dekoracji. Preferuję zupełnie wolny dostęp potencjalnych patogenów do moich zbiorników. Polegam tylko na właściwych parametrach wody, więc myślę że warto o nie zadbać. IMO dla "sklepówek" to zupełnie wystarczy.

Re: woda - jakie parametry najlepsze?

Post: 28 cze 2015, 09:48
autor: Inc0
Nie ma czegoś takiego jak uniwersalnie idealne parametry dla wszystkich ryb /krewetek. Kto się troche interesował krewetkami napewno słyszał to i owo o taiwanach które maja ,nie bez racji, reputacje krewetek o dużej delikatności i wrażliwości w zasadzie "na wszystko" a zwłaszcza na skoki parametrów wody, a mimo to żyją , rosną, rozmnażają się i dożywają sędziwego wieku w moich akwariach gdzie no3 waha sie w okolicach 40-50ppm tu ważne jest żeby parametry były stabilne nie muszą być "książkowe" czyli idealne , mogą odbiegać od ideału ( ofc w granicach rozsądku a znam takich którzy hodują je na parametrach mocno odbiegających od książkowych z powodzeniem) ale gdy będą stabilne będzie dobrze. Myśle że ta zasada przekłada się tez na rybki i inne organizmy w naszych akwariach

Re: woda - jakie parametry najlepsze?

Post: 29 cze 2015, 10:19
autor: Seban
BRO pisze:To twardośc to suma KH i GH?

Nie. Twardość węglanowa (KH) jest częścią twardości ogólnej (GH). Wynika z tego, że KH zawsze będzie niższe niż GH.
Jednak jest wyjątek, gdy w wodzie znajduje się więcej potasu i sodu, KH znacząco wzrasta, a test na GH nie obejmuje tych pierwiastków. Raz miałem taką sytuację gdzie twardość węglanowa byłą wyższa od ogólnej. Złożyły się na to dwa czynniki. Użyte kamienie wydzieliły właśnie pierwiastki I grupy (nie wiedziałem o tym, kamienie nie pieniły się w kwasku cytrynowym) i bardzo mocno przedawkowałem potas.

Re: woda - jakie parametry najlepsze?

Post: 29 cze 2015, 17:27
autor: Inc0
GH to twardość ogólna (składają sie na nią wyłacznie sole metali dwu i wiecej wartościowych rozpuszczonych w wodzie w praktyce bedą to : wapń i magnez . Paradoksalne sytuacje gdy KH jest wyższe od GH wynikają, jak kolega wyżej wspomniał , z niedoskonałości testów akwarystycznych na KH które nie mierzą zawartości węglanów i wodorowęglanów wapnia i magnezu (które stanowia KH) lecz odczyn zasadowy a na ten mogą wpływać także inne związki zawarte w wodzie. Dlatego w takich sytuacjach gdy KH jest wyższe od GH przyjmuje się że KH=GH . dla osób które chca mocniej zagłebic sie w "twardości"polecam przeczytać : http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=1606