Strona 4 z 7

Re: co nam z kranu płynie

Post: 10 gru 2017, 13:41
autor: William
Dane z listopadaProszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postuProszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu

Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka

Re: co nam z kranu płynie

Post: 10 gru 2017, 14:20
autor: szymonenek
No tak dane z wodociągów są ok tylko że tam nie ma Mg K i Ca

Re: co nam z kranu płynie

Post: 10 gru 2017, 15:27
autor: Misiak

Re: co nam z kranu płynie

Post: 10 gru 2017, 15:49
autor: William
Szymonenek, innych info nie udostępniają jak widać. Zarówno moje screeny jak i link Misiaka odnoszą się do tego samego pliku i to musi wystarczyć, chyba, że chcesz robić badania na własną rękę ;)

Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka

Re: co nam z kranu płynie

Post: 11 gru 2017, 14:54
autor: szymonenek
Myślałem że już ktoś przeprowadzał takie badania na własną rękę i chciał by się podzielić wynikami .Było by miło gdyby w tym temacie dokładnie opisać naszą kranówkę.
Wczorajszy test zoolek:
No3-4
Po4-0
Testy Ca Ma zakupione ,został potas może któryś z kolegów prowadzących akwaria roślinne mierzył niedawno kranówkę w Białymstoku na obecność K i chciał by się podzielić wynikami :)

Re: co nam z kranu płynie

Post: 11 gru 2017, 18:59
autor: adams2121
Co badanie i rejon miasta - wynik może być różny, co cykliczne bAdanie, może być różny. Pora roku ma znaczenie, + regularne czyszczenie układu + awarie są tu głównym czynnikiem zmieniającym parametry wody.

Re: co nam z kranu płynie

Post: 11 gru 2017, 21:13
autor: szymonenek
Ok więc poczekam na testy Ca Mg zobaczymy co będzie. 3 miesiące po starcie akwarium rośliny przestały rosnąć,na początku rosły ładnie. Cryptocoryna jakby rozpuszczają się liście, nurzaniec to samo ,żabienica zgniła od środka.Do tego zaczynają rosnąć krasnorosty :whistle

Re: co nam z kranu płynie

Post: 21 mar 2018, 23:31
autor: lester
Dzisiaj dostałem wyniki badania wody z kranu.Badałem w labie na Ogrodowej.Ca-45mg\l , Mg-10mg\l.Mieszkam na Wyżynach a więc niedaleko od ujecia w Pietraszach.Dziwne te wyniki.Wodociągi podają na swojej stronie że w m Luty woda z ujęcia Pietrasze posiada 226mg\l CaCO3.Po przeliczeniu wychodzi że jest to ok 90mg\l Ca.Fakt, minęło kilka tygodni , ale taka róznica?Na pewno w rurach zanim dojdzie do mieszkania jej parametry się zmieniaja ale nie sadzę że aż tyle.Na przestrzeni wielu lat badam wode z kranu na Ogrodowej, z tego co pamiętam to zawsze oscylowała pomiędzy 55-65mg\lCa.Jestem zaskoczony :(

Re: co nam z kranu płynie

Post: 21 mar 2018, 23:57
autor: Awokado
A jak wygląda kwestia NO3? Badałem kranówkę testami kropelkowymi Zoolek jakieś dwa tygodnie temu. Wynik to 10mg/l!

Re: co nam z kranu płynie

Post: 23 mar 2018, 16:24
autor: lester
O NO3 sie nie wypowiem ale chyba coś ok 5ppm.
Wracajac do problemu.Dzisiaj byłem w laboratorium Wodociągów Białostockich i rozmawiałem z panią Kierownik.Przedstawiłem problem.Dowiedziałem się że parametry o których piszę w poprzednim poście [Ca,Mg] są mierzone b dokładna metodą, tzw ASA tzw spektrometria absorbcji atomowej.Podała wyniki analizy wody z 19lutego 2018. Ca -70ppm,Mg-10ppm, CaCO3-215.Zadałem tez pytanie o ile zmieniają się parametry wody np poziom CA po pokonaniu kilku km wodociągu.Okazało sie że niewiele.Widziałem na monitorze dane chyba z 5 punktów rozmieszczonych po całym mieście i wynikało z nich że Ca spadało max o 2ppm.Oni takie badania robią okresowo i pobieraja wodę z kilku miejsc na mieście.Skąd więc ten wynik u mnie Ca na poziomie 45ppm?
Są dwie mozliwości.Albo w labie na Ogrodowej wykonują badanie żle[muszę się dowiedzieć jaka metodą robią badanie] albo istnieje inna opcja.Wode do podmian oraz próbkę do labu na Ogrodowej pobrałem jako mieszankę zimnej z kranu oraz ciepłej z bojlera.A jak wiemy podgrzewanie wody a w extremalnej sytuacji jej gotowanie wytrąca węglany i zmienia jej twardość.Najłatwiej więc sprawdzić testem kropelkowym [TWO]czy woda z bojlera ma nizsza twardość niż ta zimna z wodociagu.Ale aktualnie nie mam testu na TWO :zły .Pozostaje dalsze badanie próbek, ale to trochę kosztuje.Na Ogrodowej za zbadanie Ca i Mg zapłaciłem 16zł.W labie w Wodociągach można także zmierzyć poziom tych pierwiastków jednak koszt pomiaru jednego z nich to35zł.Przemyslę temat .Póki co szukam testu. :)Skupiłem się na wapniu i magnezie dlatego że ustawiam u siebie nawożenie w roślinniaku i póki co interesują mnie te dwa pierwiastki.