Akwarium Online

Po weekendzie spotkała mnie niefajna niespodzianka.
Jeden ze skalarów ma jakąś narośl na odbycie.
Wyławiać?

Foty na szybko z telefonu.

Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu

Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu

Ryba odłowiona do kotnika. Zachowuje się normalnie.
Pozostała obsada też normalnie.

EDIT: wygląda to ewidentnie na wynik przekarmienia - podczas weekendu ryby
mają post (karmione obficiej w piątek) a w poniedziałek dostają sporą porcję
mrożonki (3 kostki artemii na 8 skalarów i 5 ziemków + drobnica).
Może ten rzucił się na zbyt wielki kawałek? To coś, wygląda jak nie przetrawiona
artemia ale odbytnica jest ewidentnie naderwana.

Na biegunkę mi to nie wygląda, raczej coś poważniejszego.

Nie znam się, ale na oko laika wygląda
jakby nażarł się tyle na ile nie pozwalała mu na to odbytnica.
Jeśli się mylę, to poproszę o korektę.

Wydaje mi się, że na nażarcie pozwala mu, bądź nie, żołądek a odbytnica to już chyba lufa wylotowa.

Pamiętam kiedyś ktoś miał tak samo, chyba u paletki. Następnego dnia było ok, samo się wchłonęło. Było to jelito które wyleciało, a potem samo weszło na swoje miejsce

może zjadł coś co ciężko mu przechodzi

Nie wiem Taz ale podobne problemy masz już od dłuższego czasu. Co jakiś czas masz problemy z kupą lub odbytem. Może zmień pokarm bo po tym czym karmisz rozsadza rybom przysłowiowo d.py

Problem dosc nowy, ale juz faktycznie zazegnany - kolezka mi sie po prostu przezarl

wynicowanie odbytu ,
ciekawe czy będzie to stały "syndrom wypadającego jelita",
czy była to jednorazowa akcja "zatwardzeniowa"
to co pisał mimo , mieszaj trochę żarcie ( też dodatek roślinny).