Kirysy - ocieranie się

Wszystko o chorobach ryb i roślin

Kirysy - ocieranie się

autor: Sheut » 16 kwie 2019, 19:38

Cześć.
Od jakiegoś czasu nie mogę sobie poradzić z chorobą w akwarium, nie wiem czy ciągle jest to ta sama, której nie mogę wyleczyć czy różne syfy mi ryby męczą. Kirysy mają momenty, że się strasznie rzucają - ocierają się o wszystko co jest po drodze, widać że je to męczy. Dodatkowo mam wrażenie, że są bledsze niż być powinny i jakby na siłę ciągle przekopywały ten piasek (intensywne czyszczenie skrzeli?). Wcześniej w akwarium co jakiś czas padała ryba ( w odstępie miesiąca, dwóch). Ostatnio był to otos, który nagle spuchł. Rozdęty brzuch, łuski odstające i wysadzenie gałek ocznych, wyglądał trochę jak welon teleskop. Wcześniej był kirysek którego znalazłam z białą kępą przy też jak mi się wydaje wysadzonej gałce ocznej (tylko po jednej stronie). Otosy co jakiś czas zginają ogon do boku (tak jakby człowiek robił skłony na boki), część ma jakby uniesione łuski przy ogonie, ale nie jestem pewna czy to objaw czy raczej ich uroda bo wydaje mi się, że mogę już być przewrażliwiona. Płetwy wszystkie ryby mają całe, apetyt też jest. PH ok 6,8-7, kh 3, gh 6, azot i fosfor nisko - widać niedobory po roślinach.
Zdjęcie kiryska: https://www.fotosik.pl/zdjecie/70a60dc0a6caf5c0
Już nie wiem co robić, będę wdzięczna za każdą radę.
Z tymi łuskami przy ogonie otosów wygląda to podobnie jak na tym zdjęciu : https://www.google.com/search?q=otosek+ ... Xu5ikbN5DM:
  • 0

Nowy na forum
 
Posty: 5
Rejestracja: 16 kwie 2019, 19:23
Lokalizacja: Trojmiasto
Reputacja: 0
GG: 0

Re: Kirysy - ocieranie się

autor: adams2121 » 16 kwie 2019, 20:59

Przy zbrojnikowatych cześć samców posiada Szczecine prawie po całej długości ogona . Tym bym się nie przejmował .
Natomiast ocieranie się, blednięcie jest na pewno niepokojące.

Kirysy są wf czy sklepowe , skąd je masz i w jakich warunkach się odchowały ?


U mnie kirysy źle znoszą wodę " czystą" wolą zdecydowanie kranowit . Ew pół na pół ro/kranowit .
  • 0

cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Awatar użytkownika
Moderator
 
Posty: 6808
Rejestracja: 16 gru 2013, 21:34
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1190
GG: 0

Re: Kirysy - ocieranie się

autor: Sheut » 16 kwie 2019, 22:16

Najprawdopodobniej są z odłowu, pewnej informacji nie mam, jak się chowały również. Ostatnio 2 sztuki dokupiłam ze sklepu, ale wydaje mi się że wcześniej też takie objawy miały. Obecnie lecę na RO+ mineralizatorze, już od jakiegoś czasu.
  • 0

Nowy na forum
 
Posty: 5
Rejestracja: 16 kwie 2019, 19:23
Lokalizacja: Trojmiasto
Reputacja: 0
GG: 0

Re: Kirysy - ocieranie się

autor: Sheut » 29 kwie 2019, 21:19

https://www.fotosik.pl/zdjecie/d85ebb41791f9d28 Dodaję kolejne zdjęcie. pH zmierzone dokładniejszym testem pokazuje ok 6,4 -6,6. Kirysy sporo czasu spędzają z tyłu akwarium, przy grzałce. Albo dlatego, że jest tam ciemno, albo z powodu grzałki? Ryby apetyt mają, wszystkie do jedzenia przychodzą. Momentami mam wrażenie, że otosy mają trochę taki złoty kolor - więc zastanawiam się nad oodinozą. Ale nie wiem czy się nie upieram byle coś znaleźć i zdiagnozować. Czasem też mają takie białe plamki, ale może to być najzwyklejszy piaseczek, bo mam bardzo drobny, a ryby go wzburzają co chwilę. Wczoraj dodałam Formisol Zooleka zgodnie z dawką na noc. Dzisiaj dalej się ocierają, może troszkę mniej. Do tego jakiś czas temu przyłapałam razbory brigittae na ocieraniu się.
  • 0

Nowy na forum
 
Posty: 5
Rejestracja: 16 kwie 2019, 19:23
Lokalizacja: Trojmiasto
Reputacja: 0
GG: 0

Re: Kirysy - ocieranie się

autor: adams2121 » 30 kwie 2019, 04:56

A jaka jest temperatura w akwarium ?
Skoro kirysy do niej lgną- do grzałki
Druga sprawa - napowietrzanie jest w akwarium.?
  • 0

cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Awatar użytkownika
Moderator
 
Posty: 6808
Rejestracja: 16 gru 2013, 21:34
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1190
GG: 0

Re: Kirysy - ocieranie się

autor: Sheut » 30 kwie 2019, 11:02

Oczywiście, deszczownica. Filtr ikola maxx 400 na 200l brutto. Temperatura ustawiona na 25 stopni.
  • 0

Nowy na forum
 
Posty: 5
Rejestracja: 16 kwie 2019, 19:23
Lokalizacja: Trojmiasto
Reputacja: 0
GG: 0

Re: Kirysy - ocieranie się

autor: adams2121 » 30 kwie 2019, 13:22

Podmiany wody jak często ?

Co do odkrycia choroby - niestety nie jestem w stanie pomóc .

Napiszę co bym sam zrobił - podał odrobine soli kamiennej niejodowanej. Koniecznie tylko takiej - bez jodu.
Dlaczego odrobinę - perhydrol 35% jest żrący ale 2% roztwór stosowany u ludzi.
Druga sprawa - nie wiem jakie jeszcze ryby masz w zbiorniku . Nie wszystkie tolerują.


Prośba moja również - aby wrzucać zdjęcia na forum, na zewnętrznym hostingu zaraz zniknął i będą niedostępne.
  • 0

cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Awatar użytkownika
Moderator
 
Posty: 6808
Rejestracja: 16 gru 2013, 21:34
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1190
GG: 0

Re: Kirysy - ocieranie się

autor: Sheut » 30 kwie 2019, 15:27

Okej, dzięki, postaram się wrzucać następnym razem na forum. Podmiany co tydzień-dwa po ok 30%.
Z ryb tylko razbory borneańskie, otosy, kiryski habrosus przylgi chińskie i krewetki amano. A jak z roślinami? Mam sporo w zbiorniku i zastanawiam się jak na to zareagują.

Edit: Teraz doczytałam, że sól negatywnie wpływa na rośliny, akwarium jest głównie zarośnięte. Myślę, żeby spróbować jakimś cudem po prostu wyłapać chociaż ze 2 kirysy i dać do osobnego akwarium na kurację (Samo szkło, filtr, grzałka i piasku drobną warstwę), zobaczyć co działa. Potrzymam ze 2 tygodnie i zobaczę. Spróbuję pewnie roztworu soli, jeśli gdzieś dostanę.
Stosowałeś może kiedyś jakieś preparaty typu Formisol? Mają podaną dawkę i zalecają po kuracji podmianę czy węgiel aktywny, ale mnie zastanawia ile dni ma trwać kuracja? Czy jednorazowo lać lek? Ile trzymać w tej wodzie bez podmiany? Czy x dniach znów uzupełnić lek?
W przypadku soli tak samo?
  • 0

Nowy na forum
 
Posty: 5
Rejestracja: 16 kwie 2019, 19:23
Lokalizacja: Trojmiasto
Reputacja: 0
GG: 0

Re: Kirysy - ocieranie się

autor: adams2121 » 30 kwie 2019, 20:20

Na temat leczenia lekami, nie pomogę .
Nie stosuje nic u siebie . Tylko sól .

W ciemno podawać leki to bezsens. Można więcej szkody zrobić niż pożytku.

co do usuwania - podmiana jest najprostszym sposobem na usunięcie leków.
Węgla nigdy nie stosowałem.


Może ktoś inny jeszcze coś podpowie ?
  • 0

cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Awatar użytkownika
Moderator
 
Posty: 6808
Rejestracja: 16 gru 2013, 21:34
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1190
GG: 0


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości
Reputation System ©'