meine lange flache Tanganjika Aquarium

Jezioro Tanganika? To tutaj!

Re: meine lange flache Tanganjika Aquarium

autor: ManiaPI » 09 lis 2016, 13:47

miewan pisze:
Tropheus pisze:Jezu, nic nie rozumiem... Zwłaszcza ze zdania popierwszym i ostatnim trzykropku. Nic a nic. Może jest za wcześnie??

gwoli wyjaśnienia. gdzieś tam w odmętach archiwum jest dyskusja o kiczu, Knottcie, i ogólnie o zbiornikach nazwanych przez Andrzeja "rykowiskiem" . a tu Andrzej (przeciwnik kiczu wszelakiego) prezentuje nam czachę, więc lada chwila będą plastikowe/neonowe koralowce.
czacha w tym zbiorniku nie razi tak bardzo jak u knota czy w innych gdzie jest eksponowana na pierwszym planie bo w pewien sposób jest wkomponowana w zbiornik, jak zarośnie "świństwem" będzie (moim zdaniem) nie najgorzej.
jak wiadomo ewolucja to zmiany, w przypadku większości akwarystów "wyrasta się z zameczków" a tu mamy może nie regres a właśnie ślepy zaułek ewolucji.
mam nadzieję że tym razem jest zrozumiale nawet bez pół litra ?
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 941
Rejestracja: 17 paź 2013, 12:51
Lokalizacja: Tykocin
Reputacja: 363
GG: 0

Re: meine lange flache Tanganjika Aquarium

autor: miewan » 09 lis 2016, 14:51

Mariusz zaniepokoiłeś mnie nieco tą swoistą "psychoanalizą" mojego postępowania.
Zacznijmy jednak od tego iż w temacie "rykowiska" wypowiadałem się zawsze pozytywnie.
A teraz do kiczu. Owszem dziwnie zacząłem przeginać w kierunkach, które są mi zupełnie obce. Owa czacha wzbudza pewne emocje , ale głównie chyba dlatego, że znajduje się właśnie u mnie.
Jak myślę spowodowane jest to swojego rodzaju "samoprzejedzeniem", chyba za długo już zakładałem, rozwalałem, przekładałem, układałem nowe wystroje swoich szkiełek. Szukam już chyba czegoś innego, zaczynając od mało popularnych, brzydkich ryb po łączenia: jakaś tam paludaryjna próba, obecna tanga czy "brachidarium".
Kiedyś do tangi nawet sypałem tylko "oryginalny" piach, a teraz aranż przynajmniej częściowo oparty mam na kamieniach ADA i takichże korzeniach, jeszcze tylko muszle mam tamtejsze.
Myśl o zapakowaniu czachy zrodziła się po obejrzeniu jednej z fotek z czerepem wkomponowanym w tło ( zresztą gdzieś jest zapakowane na forum ), czacha miała i pełni rolę praktyczną, taki surogat ceramicznych lub plastikowych rurek. Fakt liczyłem "na szybki zarost" i przez to wniknięcie skull w kamienne otoczenie, jak na razie idzie to opornie. Mam też świadomość jej "zeskalowania" - chyba wyrwę jej zęby by również to zatuszować. I tyle, nadal nie bawią mnie zameczki, łódeczki, podświetlane wulkany czy koralowce, ale jeżeli chodzi o chwasty to jednak przełamuję opór ;) - szukam tych które zniosą zasoloną wodę.
  • 0

Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

Re: meine lange flache Tanganjika Aquarium

autor: adams2121 » 09 lis 2016, 15:05

Ja za czache - browar dla Miewana ;)
ileż ich leży nikt nie wie
a czy się podoba - każdy ma swój gust
Ja miałem i zamek i czache i nawet statek - ryby sobie adoptowaly lokum i było im nie najgorzej ( rozmnazaly się ) .

Do rozmnażania ryb używa się różnych materiałów.- w akwariach "ozdobnych" nie widywanych , a działa

Jako ze kiedyś sporo przebywalem nad wodą - widziałem nie raz różne zwierzęta w rzece - martwe , w różnym stanie rozkładu , objedzone bardzo dokładnie .

I to jest nienaturalne ?
  • 0

cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Awatar użytkownika
Moderator
 
Posty: 6808
Rejestracja: 16 gru 2013, 21:34
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1190
GG: 0

Re: meine lange flache Tanganjika Aquarium

autor: ManiaPI » 09 lis 2016, 15:34

miewan pisze:Mariusz zaniepokoiłeś mnie nieco tą swoistą "psychoanalizą" mojego postępowania.
Zacznijmy jednak od tego iż w temacie "rykowiska" wypowiadałem się zawsze pozytywnie.

jaka tam psychoanaliza :)
co do mojego rykowiska , owszem zawsze twoje opinie były pozytywne, ale jak pamiętasz nazwałem tak( z wrodzonej przekory x) ) swoje akwarium właśnie po dialogu dotyczącym stylu "nature" i twoim określeniu "rykowisko".
co do czachy u ciebie to jak sam zauważyłeś komentarze są trochę przekorne głównie dlatego że jest u ciebie, pewnego rodzaju ortodoksa :D
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 941
Rejestracja: 17 paź 2013, 12:51
Lokalizacja: Tykocin
Reputacja: 363
GG: 0

Re: meine lange flache Tanganjika Aquarium

autor: straszny_dran » 17 lis 2016, 18:57

L.atrius.... Też i tym swego czasu myślałem...

Gratuluję zbiorniczka

Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka
  • 0



Pozdrawiam
Tomek
Obrazek
シクリッド タンガニーカ
Awatar użytkownika
Bywalec
 
Posty: 162
Rejestracja: 29 wrz 2013, 16:58
Lokalizacja: Osiedle Ignatki
Reputacja: 24
GG: 977094

Re: meine lange flache Tanganjika Aquarium

autor: Tropheus » 20 lis 2016, 10:02

miewan pisze:Widzisz Robert, bo to jest jak ze zdaniem wyrwanym z kontekstu, gdybyś bieżąco śledził forum a nie tylko fragment jednego tematu ta zagadka nie byłaby zagadką.
Tak w skrócie forumowicze przynajmniej w dwóch tematach zarzucają mi przechodzenie na chwaściarski typ prowadzenia baniaków oraz zapodawanie do innych kiczowatych ozdóbek, oczywiście ja bronię się jak mogę :D ( jak obrośnie to już tak nie razi czyt. czacha zarośnie krasnorostem lub innym świństwem).


Cóż... Rozumiem kolec o słabym czytaniu forum, rozumiem. Boli, ale będę się jakoś trzymał ;P
Teraz już kumam wypowiedź. Fajnie, że ortodoksja "miewanowska" odwrotnie do rządowej, ulega przemianom. To pokazuje, że (pafrazując wieszcza) - miewan też ludzie :-)
  • 1

Awatar użytkownika
Bywalec
 
Posty: 284
Rejestracja: 12 paź 2013, 17:34
Lokalizacja: Kraków
Reputacja: 110
GG: 0

Re: meine lange flache Tanganjika Aquarium

autor: Tropheus » 20 lis 2016, 10:11

ManiaPI pisze:mam nadzieję że tym razem jest zrozumiale nawet bez pół litra ?


Ja alkoholowo słabiutki jestem, więc pół basa nie dla mnie (aczkolwiek bardzo miły wieczór spędziliśmy w Poznaniu z miewanem, thazem i Grzesiem - tyle, że piwno-winny) i zaznaczyć muszę niedwuznanacznie, iż sugerowanie mi picia wódy z rana to istna ruja i poróbstwo jest! :foch
(Ruja intelektualna)
  • 0

Awatar użytkownika
Bywalec
 
Posty: 284
Rejestracja: 12 paź 2013, 17:34
Lokalizacja: Kraków
Reputacja: 110
GG: 0

Re: meine lange flache Tanganjika Aquarium

autor: miewan » 30 lis 2016, 11:51

Jakby co całość obsady jest do sprzedania.
  • 0

Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

Re: meine lange flache Tanganjika Aquarium

autor: Misiak » 30 lis 2016, 12:08

A co się stało się?
  • 0

Awatar użytkownika
Administrator
 
Posty: 2570
Rejestracja: 20 gru 2013, 23:51
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1314
GG: 1735873

Re: meine lange flache Tanganjika Aquarium

autor: miewan » 30 lis 2016, 12:25

Nic,
doszedłem do takiego etapu w akwarystycznym życiu, że czas na zmianę
skoro Tuptuś wszędzie ogłaszał się jako akwarysta bez akwarium, to ja mogę zostać "tanganistą" bez tangi.
  • 0

Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

PoprzedniaNastępna

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości
Reputation System ©'