Akwarium Online

Trochę niedobrze, że zapakowałeś do filtra coś, czego nie jesteś pewien, coś co niewiadamo jak wpłynie na życie w baniaku, czy czegoś nie wypuści do wody, fakt że miałeś to wcześniej już w filtrze i nic złego się nie działo to fart i uzasadnienie do wypełnienia prefiltra, niemniej co do zasady nie jest to dobra droga.
Strasznie próbujesz z różnymi zamiennikami, uważaj bo można się naciąć.

krzysiek pisze:pewnie i przeplyw spadnie i bedzie

nie wiem czy widzisz ze tuba nie jest napchana na maxa wiec nie powinien szybko spaść

miewan pisze:Trochę niedobrze, że zapakowałeś do filtra coś, czego nie jesteś pewien
Strasznie próbujesz z różnymi zamiennikami, uważaj bo można się naciąć.

fakt ale miałem to już tak jak pisałem przez parę miesięcy nic się nie działo i nic nie zwoływałem żeby przeszkadzało np. ryb czy roślinności

nie rozumiem jakimi zmienikami co masz na myśli to co włożyłem czy coś co można kupić w sklepie ?

Nic poza tym co napisałem,
Nie chodzi mi o to, że do prefiltra zapakowałeś " nieakwarystyczną" włókninę bo tą miałeś ją już "przebadaną", ale o uprzednią czynność zapakowania ją do filtra, pomimo, że tak naprawdę nie wiesz czym jest i jakie jest jej pierwotne przeznaczenie.
Często rzeczy "na oko" pasujące, są takie jedynie z wyglądu natomiast ich skład nie nadaje się do celów hodowlanych np. sklepowe tanie gąbki do mycia ( a tak naprawdę ich jedynym przeznaczeniem może być jedynie zmywak).

Tydzień temu wymieniłem watę na gąbki gruboziarniste na początek teraz myślę nad wymiana jednej na jakaś drobniejszej ziarnistości , gąbki są szersze niż tuba wiec ścisnęły się o prawie 2 cm w obwodzie po tygodniu już tak nie widać jakiej były szerokości nieco jej ubyło . Dziś postanowiłem sprawdzić ile syfu udało się zebrać po tygodniu pracy w prefiltze efekt widoczny na foto nr. 3

takimi gąbkami mam "obłożone" wszystkie filtry - po 2 tygodniach jak spada przepływ na pre-filtrach czyszczę je dokładnie = wynik jest przerażający w stosunku do twojej wody, przy moim czyszczeniu woda ma kolor czarny czarny do kwadratu, u ciebie jest tylko lekko brązowawa więc tragedii nie ma - to są normalne zanieczyszczenia w akwarium

nie wiem czy się doczytałeś ze mam te gąbki dopiero od tygodnia i napisałem tyko ze to było tyko po to żeby zobaczyć ile syfu uda się złapać po upływie tygodnia i dodam ze ty masz duże i dużo mieczyków z tego co mówiłeś i widziałem na foto to niema co się dziwić jakie są gąbki po upływie 2 tygodni a ja mam za to dużo neonków czyli wiele mniejsze ryby .

doczytać doczytałem, tyle że gąbek mam 2 szt i to największe a czyszczenie różnie się rozkłada raz tak raz tak . do rzeczy to co zastałeś po tygodniu starczy ci spokojnie na ok 3-4 tygodnie - i to miałem na myśli

marcin przy twjej obsadzie to mozna raz na miesiac czyscic ja ty masz pare rybek wpusc zbrojniki to zobaczymy wtedy

krzysiek pisze: wpusc zbrojniki to zobaczymy wtedy

muszę cie rozczarować w tym akwarium nigdy nie będzie żadnych zbrojników z reszto wierz już ci kiedyś o tym mówiłem

Minęło prawie dwa miesiące odkąd używasz swego rozwiązania na gąbkach, pochwal się spostrzeżeniami po tym czasie.
Kończą się mi wkłady sznurowe i nie wiem czy zamawiać kolejną partię, czy zainteresować się bardziej na poważnie twoim rozwiązaniem.