Akwaponika 8 000 l

Opis, funkcjonowanie, działanie, budowa.

Re: Akwaponika 8 000 l

autor: miewan » 14 lip 2014, 09:46

Piotr nie chodzi tu o brak lub specyficzne poczucie humoru, Twoja reakcja na "słowa" radko wskazywała na "inne spojrzenie" na temat, wiec Thaz próbował sprowokować jedynie "rozwinięcie zdania".
Sam też jestem tego ciekaw, bo brnę "w przekonaniu" za radko ( w niekorzystnych warunkach temperaturowych ryby zwalniają metabolizm więc i sranie mniejsze).
Dodatkowo ( tu już a'propos) opierając się na swoich doświadczeniach z wyłącznie roślinożercami i wyłącznie mięsożercami, zawsze będę twierdzić iż zdolności "fekalnicze" tych pierwszych są znacznie większe niż tych drugich.
Możliwe że "jakość odżywcza" kupy tych drugich jest wyższa (to mnie nigdy nie interesowało), jednak wydaje się, że nawet jeżeli, to przy łącznej "masie" odchodów ziołolubów i wszystkożerców bardziej "wydajni" dla chwastów ( tu truskawek) w superrabatkach byliby "przeżuwacze" niż "kąsacze".
  • 0

Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

Re: Akwaponika 8 000 l

autor: PiotrekG » 14 lip 2014, 10:29

ogólnie na rybach się nie znam,chodziło mi o to tylko że Radko napisał to (ja bynajmniej,zielony w temacie) śmiesznie ,moja odpowiedź miała wyglądać grzecznościowo w żarcie,na przyszłość będę rozwijał swoje myśli :) jestem tu tylko bo podziwiam robotę Alexa szacun
  • 0

Nowy na forum
 
Posty: 4
Rejestracja: 18 cze 2014, 09:01
Reputacja: 0
GG: 0

Re: Akwaponika 8 000 l

autor: miewan » 14 lip 2014, 21:00

Piotrze ależ szacun dla wszystkich Ich projektów jest wielki, przynajmniej we mnie.
Jednak masa błędów, upór, samoprzeświadczenie poprawności rozwiązań stanowi mocną pożywkę dla aktywności w tych tematach.
Jak zapewne zauważysz lub już zauważyłeś pisanie lub podważanie tych rozwiązań nie zmieni nic, zwłaszcza Alex jest odporny na "rady" , dla niego liczy się wyłącznie empiria.
osobiście nie rozumiem obecnego projektu w zakresie sensu jego realizacji, zdecydowanie nie jest nim "górna" obserwacja ryb, ale też nie sądzę by uprawa truskawek stanowiła jego clou.
jak dla mnie zdecydowanie projekt noumenalny.
  • 0

Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

Re: Akwaponika 8 000 l

autor: alexb47 » 14 lip 2014, 22:19

Ten tekst poleci tez na innych forach więc wybaczcie, że jest trochę "uniwersalny":


Na większości forów, na których zaprezentowaliśmy naszą akwaponikę 8 000 l rozległ się wielki jęk zawodu, słyszalny aż w naszym kochanym Supraślu, po zamieszczeniu ostatnich zdjęć. Rozczarowanie efektem finalnym u wielu z Was sięgnęło zenitu. Muszę więc parę rzeczy wyjaśnić lub przypomnieć:
1. W kwietniu 2010 roku nasze córki dostały od babci trzylitrową chyba kulę z rybkami, szklanymi kulkami w podłożu, plastikową roślinką w centrum i pięcioma rybkami. Wtedy też dowiedziałem się, że są to gupiki. To były początki.
2. 15 sierpnia tego roku będzie czwarta rocznica odpalenia naszej pięćsetki, od której zaczęliśmy nasze eksperymenty z filtracją hydroponiczną. Wyglądało to wtedy tak:

http://forum.klub-malawi.pl/attachment. ... 1283636175

http://ab-architects.com/akwarium1/26%2 ... roleta.jpg

Po drodze było wiele kolejnych eksperymentów z filtrem hydroponicznym (parę złotych kosztowało, nie powiem) i teraz wygląda to tak, a to jeszcze nie koniec:

http://aquaponika.pl/image/logo/IMG_0774.JPG

Czteroletnią historię z naszymi hydroponicznymi eksperymentami znajdziecie na kilku forach.

3. Mam chyba taki popieprzony charakter, że jak coś kłóci się z moją dotychczasową wiedzą i doświadczeniem – muszę to sprawdzić. Dzięki temu, wraz z żoną od czterech lat eksperymentujemy, potwierdzamy lub obalamy akwarystyczne mity i prawdy. W publicznych wypowiedziach nie cytujemy, nie przepisujemy z Wikipedii, tylko opieramy się na własnych doświadczeniach. Wzorujemy się na Miewanie (Andrzej Nieborak) z akwariumonline.pl, który pisze tylko w oparciu o własne doświadczenia i obserwacje ryb, które hoduje.
4. Napisałem kilka artykułów i felietonów do Magazynu Akwarium, w których podzieliłem się naszymi doświadczeniami i przemyśleniami. W podobno słynnym już, pierwszym felietonie „Akwarium, ale po co?” (viewtopic.php?f=72&t=704&p=2923#p2923)
wyraziłem moją potrzebę oglądania ryb, tak jak w naturze, czyli z góry. Większość z Was nie doczytała się ironii w tym sformułowaniu.
5. Akwaponika 8 000 l jest naszym kolejnym eksperymentem. W moich postach nigdy nie było mowy o tym, że obserwacja ryb ma być ważniejsza od uprawy roślin. Osiągnęliśmy dokładnie to, o co nam chodziło – po dwóch dniach ogórki wypuściły korzenie do wody, choć daleko jeszcze do równowagi pomiędzy obsadą, a zielskiem.

Akwaponika w skali akwarystycznej stała się naszą pasją. To, że obecnie testujemy ją w skali ogrodniczej ma konkretny cel – spełnić nasze największe marzenie, ale o tym za chwilę.
Dwa lata temu moja żona Ania zdobyła za swoją pracę magisterską tytuł Akademickiego Mistrza Innowacyjności w konkursie organizowanym przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości, najbardziej prestiżową nagrodę w dziedzinie innowacyjności w Polsce. Dla zainteresowanych – pełny tekst do znalezienia w Internecie, niestety płatny.

Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu


A teraz, nasz cel – na własnej działce zbudować coś takiego, co Ania przedstawiła podczas uroczystej prezentacji w PARPie, na ostatniej planszy:

Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu

To tylko schemat. Wiem, że rzeczywistość przekroczy nawet nasze oczekiwania, a te 8 000 l, to tylko droga do celu.
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 753
Rejestracja: 27 wrz 2013, 11:26
Lokalizacja: Supraśl/Białystok
Reputacja: 22
GG: 2767468

Re: Akwaponika 8 000 l

autor: miewan » 14 lip 2014, 22:27

:brawo1:
  • 0

Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

Re: Akwaponika 8 000 l

autor: thaz » 15 lip 2014, 07:09

Mega! Adoptujcie mnie! :p
  • 0

Obrazek
Awatar użytkownika
Prezes
 
Posty: 5700
Rejestracja: 27 wrz 2013, 09:13
Lokalizacja: Sobolewo/Białystok
Reputacja: 809
GG: 4361230

Re: Akwaponika 8 000 l

autor: piwko28 » 15 lip 2014, 10:13

O żesz w deseczke... Jeżeli postawicie już ten "park tropikalny" mogę zostać w nim ogrodnikiem, "sprzątaczką" lub po prostu stałym klientem ;)

Mocno trzymam kciuki byście zrobili ten "7 milowy" krok w dziedzinie akwaponiki.
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 506
Rejestracja: 27 wrz 2013, 12:10
Lokalizacja: Białystok/Sienkiewicza
Reputacja: 95
GG: 0

Re: Akwaponika 8 000 l

autor: radko » 16 lip 2014, 07:43

Skoro na Politechnice budują księżycowe łaziki to czemóż nie miał by powstać taki zacny projekt.
Może w końcu empiryczny upór faktycznie wyda "palmiarniane" efekty.
Też zakładam szalik i zaczynam kibicować.
  • 0

Moderator
 
Posty: 351
Rejestracja: 03 paź 2013, 07:17
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 100
GG: 0

Re: Akwaponika 8 000 l

autor: miewan » 21 lip 2014, 09:33

radko pisze:Skoro na Politechnice budują księżycowe łaziki

No właśnie - żywi "pionierzy" Parku Aquaponicznego zasiedlili już "zalążkowy" wykop z superrabatkami, i w tym temacie również cisza po stronie "inwestorów", oj nie ładnie moi drodzy :smiech4:
  • 0

Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

Re: Akwaponika 8 000 l

autor: alexb47 » 21 lip 2014, 21:59

Wykład dla zainteresowanych ciepłem parowania 

Na wielu forach użytkownicy wykazali olbrzymią troskę o temperaturę wody w naszej „sadzawce” pod folią w kontekście ryb, które będziemy tam hodować, czyli głównie pstrąga tęczowego. Cieszy nas każda cenna uwaga i każda wątpliwość. Jak jednak już wspominałem wielokrotnie w różnych postach, mam taką pokrętną naturę, że lubię się przekonać na własnej d..ie, ile jest prawdy w niepodważalnych akwarystycznych prawdach zwłaszcza wtedy, gdy coś kłóci się z moją wiedzą lub doświadczeniem.
Zawsze lubiłem fizykę i zarówno w podstawówce, jak i w ogólniaku z fizy byłem b.dobry. Miałem genialnych belfrów od fizy, więc nie chodziłem na wagary. Z tych lekcji zapamiętałem między innymi to, że parowanie, czyli przejście ciała ze stanu ciekłego do gazowego wymaga dużych ilości ciepła, w zależności od rodzaju cieczy, ciśnienia i temperatury. Dla chcących zgłębić temat polecam wygooglowanie „ciepło parowania”.
Na początku lat 80. (miałem wtedy 28 lat) pracowałem jako wykładowca na uniwersytecie w Bagdadzie. Miałem służbowe mieszkanie, w którym mimo panujących koszmarnych upałów było chłodno dzięki bardzo prymitywnemu urządzeniu zwanemu coolerem. Do jednego z okien mojego mieszkania wchodziła duża, blaszana, prostokątna rura z żaluzją, z której wiało chłodem po włączeniu przycisku. Codziennie rano chłodziłem sobie w niej herbatę przed wyjazdem do pracy. Cały Bagdad był wtedy (w epoce przed klimatyzacją) oszpecony tymi koszmarnymi rurami. Oczywiście musiałem sprawdzić, jak to działa. Działało beznadziejnie prosto – każde mieszkanie miało na dachu przyporządkowany blaszany, perforowany kubik o wymiarach mniej więcej 1x1x1 m. Wewnętrzne boki kubika wyłożone były trawą morską. U góry, dookoła kostki była deszczownia, która zraszała trawę, a całość wieńczył wentylator, włączany z mieszkania, tłoczący chłodne powietrze z kubika. Parowanie w kostce odbierało tak duże ilości ciepła, że tłoczone powietrze było naprawdę chłodne.
Do rzeczy – powierzchnia parowania naszej hydroponiki wynosi prawie 8 m2. Powierzchnia parowania lustra wody to dodatkowe prawie 8 m2, razem ok. 16 m2.
Róża wiatrów dla Supraśla pokazuje, że dominującym kierunkiem jest zachód – wschód i tak jest ustawiona folia szczytowymi ścianami, w których usytuowane są drzwi.
Powierzchnia wietrzenia przy całkowicie otwartych drzwiach wynosi 4 m2, przy powierzchni użytkowej 18 m2 i kubaturze folii ok. 40 m3.
Wnioski:
Temperatura powietrza podczas ostatnich upałów nigdy nie przekroczyła w kulminacyjnym momencie 34,00 C, maksymalna zanotowana przez nas temperatura wody po południu to 22,80 C.

Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu

Niestety, nie udało mi się sfotografować ekranu ciekłokrystalicznego elektronicznego termometru, pokazującego temperaturę wody. Zapewniam, że codziennie rano jest poniżej 20 C.
Praw fizyki, w tym drugiej zasady termodynamiki nie da się oszukać, c.b.d.o.
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 753
Rejestracja: 27 wrz 2013, 11:26
Lokalizacja: Supraśl/Białystok
Reputacja: 22
GG: 2767468

PoprzedniaNastępna

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości
cron
Reputation System ©'