Strona 3 z 5

Re: Hydroponika bez złoża biologicznego

Post: 09 sty 2016, 22:24
autor: michal_n
Aktualnie to scindapsus ma ładnych parę metrów i chyba stanowi o większości filtracji hydroponicznej. Do tego sa jeszcze dwa skrzydłokwiaty oraz dwa pothosy. Złoty rośnie ładnie a taki łaciaty co prawda też rośnie ale jest mniej widowiskowy. Jest też mięta pieprzowa. Na rybiej kupie ma absolutnie wyjątkowy aromat. Lepszy jak z ogródka.
Wody to w zasadzie nie podmieniam jakoś celowo ale czasem trochę kup odessam z sumpa przy czyszczeniu gąbek bo inaczej nic nie widzę jak pracuję. Azot mi się ładnie trzyma i jego poziom jest raczej zależny od dawkowania węgla więc w sumie to hydroponikowcom u których azot nie spada zadowalająco sugeruję zwiększenie podaży węgla.
W sumie to nic więcej się nie dzieje. Manacapuru się trą jak głupie, sianokosy pistii i żabienic robię co 2-3 tygodnie. Przymierzam się do wpuszczenia dyskowców ale nie mam czasu dokończyć roboty w zbiorniku kwarantannowym i szpitalnym. (w piwnicy stoi regał a na nim 200+30 i jest jeszcze miejsce na coś około 60 l). Małe na wewnętrznych lub kaskadach a duże na kubełku. Tam nie będzie hydroponiki bo ciemno strasznie :)

Re: Hydroponika bez złoża biologicznego

Post: 31 sty 2016, 21:00
autor: michal_n
Pomyślałem sobie, że wrzucę i tutaj link do ewolucji mojego zbiornika. Widać też czasem jak rosła hydroponika. Szczególnie zimą miało wszystko zaskakujące przyrosty. Może to kwestia zmian w nawożeniu.
Jakoś filmu słaba ale coś tam widać.


pozdrawiam
Michał

Re: Hydroponika bez złoża biologicznego

Post: 31 sty 2016, 21:16
autor: miewan
Fajna historia
Osobiście jako "miss na rozkładówkę" wybieram marzec 2015
Skalary dadzą radę utrzymać ikrę przy nocnych połowach duchów ?
Część z korzeniami roślin nadwodnych - bajka

Re: Hydroponika bez złoża biologicznego

Post: 31 sty 2016, 21:33
autor: michal_n
Cześć

Dzięki za szybką odpowiedź. Co do skalarów to regularnie wyprowadzają młode obie pary. Dopiero jak się maluchy rozpływają po wchłonięciu pęcherzyków żółtkowych to neony je wykańczają. Para dorosłych nie jest w stanie upilnować młodych przed 40 głodnymi gębami :)
Co do korzeni - to mnie się to też bardzo podoba. Cały zbiornik jak brzeg rzeki miał być zrobiony i w sumie to chyba się udało. A scindapsus to w sumie Twoja inspiracja więc przynajmniej częściowo gratulacje sie należą i Tobie :)

Re: Hydroponika bez złoża biologicznego

Post: 31 sty 2016, 22:06
autor: miewan
Jest jeszcze coś :D jak w końcu umilkła "Eliza" słychać tekst sic.: " choć tu, choć tu, nie kop...dasz radę" Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do posturewela

Re: Hydroponika bez złoża biologicznego

Post: 31 sty 2016, 23:28
autor: michal_n
To chyba zona do córki ;)

Re: Hydroponika bez złoża biologicznego

Post: 05 lut 2016, 16:00
autor: alexb47
Michał, gratulacje. Napisz coś o skuteczności hydroponiki.

Re: Hydroponika bez złoża biologicznego

Post: 07 lut 2016, 00:00
autor: michal_n
Nie bardzo wiem jak to ocenić. Okresowych podmian nie robie. Azotany nie przekraczają 30 mg. Ich poziom zależy chyba od dawkowania pozostałych jonów.
Mnie się podoba. Żonie się podoba. Gościom się podoba. To chyba nieźle działa.

Re: Hydroponika bez złoża biologicznego

Post: 19 sie 2016, 17:36
autor: Orianna
czy można prosić o jakies zdjęcia i updejt po roku?
Sama właśnie intensywnie myślę o hydroponice i twoje doświadczenia są na wagę złota :)

pozdrawiam
:)

Re: Hydroponika bez złoża biologicznego

Post: 19 sie 2016, 20:03
autor: Tomek1985
Hydroponika jest świetną filtracją. Ja długo się nad nią zastanawiałem. A jak już ją zbudowałem to sobie myślę - ale ja głupi byłem, że tyle czasu zwlekałem z jej budową. Myśl, kombinuj, dostosuj pod swój zbiornik i zakładaj. Nie będzie sz żałowała- zapewniam Cię.