Re: Młode bojowniki :-)
: 24 lut 2016, 19:37
18l. Aranz chcialbym przemilczec.. akwarium stalo w pokoju corki
No, na spodzie byl piach
im@tapatalk
No, na spodzie byl piach
im@tapatalk
Windus pisze:To jestem w szoku, że w tak małym akwarium samczyk nie zamęczył samiczki.
Seban pisze:Jedyny warunek to samiec ma post prze minimum miesiąc.
thaz pisze:Samice dodajesz najlepiej jak jestes w domu - wracasz z pracy i siup.
thaz pisze:Samiec opiekuje sie mlodymi caly czas, nie odlawiasz go - dopiero jak mlode beda mialy pod okolo 1cm. Zjada tylko padniete szt - to naprawde dobry ojciec
thaz pisze:Pytanie tylko co potem z ta ekipa robic - samice mozna razem ale samce sie zatluka...
thaz pisze:To mega proste, sprobuj.
Windus pisze:thaz pisze:Samice dodajesz najlepiej jak jestes w domu - wracasz z pracy i siup.
A widzisz wyczytałem w książce Huberta Zientka, że ryby można wpuszczać razem albo próbować wpuścić samca a samicę trzymać przez jakiś czas w słoiku unoszącym się w akwarium. Minus jest taki, że jak samiec jest mocno podniecony może sobie pyszczek rozwalić o szkło.
Windus pisze:thaz pisze:Samiec opiekuje sie mlodymi caly czas, nie odlawiasz go - dopiero jak mlode beda mialy pod okolo 1cm. Zjada tylko padniete szt - to naprawde dobry ojciec
A tu widzisz w książce napisano, że po tym jak młode zaczynają pływać należy samca odłowić.
To było u mnie głównym problemem. Ale jak jest tak piszesz to mi pasuje. Można zrobić lekko zarośnięte akwarium, trzymać w nim bojka i dochować się młodych. Nawet jak młodych nie będzie to mam akwarium z ładną rybką.