"steter Tropfen höhlt den Stein"

Wszelakie inne biotopy nie uwzględnione powyżej.

Re: "steter Tropfen höhlt den Stein"

autor: Bieta » 20 paź 2016, 21:43

No cóż, żadnej takiej paskudy, nie chciałabym znaleźć w łóżku przez przypadek.
  • 1

Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 2665
Rejestracja: 24 lut 2016, 23:16
Lokalizacja: Białystok, Wysoki Stoczek
Reputacja: 430
GG: 0

Re: "steter Tropfen höhlt den Stein"

autor: miewan » 25 paź 2016, 08:24

Z cyklu " z Życia wzięte"
Ostatnio namiętnie skarmiam rybska w płyciaku świerszczem.
Raz, bo posiadając strzelczyki miałem nadzieję na zaobserwowanie plucia, a dwa 4-ty bliźniak ma podobno w naturze zgarnianie owada znad tafli - to tak żeby wypłoszyć go z nory.
Generalnie świerszcz cieszy się popytem, tyle że w większości pochłaniany jest przez paskudy, i nie ważne czy jego ekspozycja jest na nawisie korzennym, podany na stół (taflę) czy zatopiony.
Strzelczyki nie plują, tzn. plują, tylko nie w świerszcza a we mnie i to najchętniej jak jestem jakieś pół metra od baniaka. Mam takie dwa zwyrodnialce, które atakują mnie pojedynczą serią i co dziwne oba w ten sam punkt, dokładnie w środek mojej łysej czachy, dostaję regularne dwa strzały, raz i dwa - obecnie odkryłem więc kolejną odsłonę nazwy mojego baniaka tyle, że kropla nie drąży skały a mój łeb a dwa i tak jej nie wydrąży bo cwanie zmieniam swoje położenie ( a pod okno nie doplują ) i ze smutkiem muszę stwierdzić, że nie poświęcam aż tyle czasu na obserwację.
Wracając do imago świerszcza bananowego, jak wspomniałem stał się główną pożywką poskoczków, pobieraną ze wszystkich 3 płaszczyzn, nawet jeżeli opadnie na taflę i wierzga łapami strzelczyki potrzebują kupę czasu do namysłu żeby go pochwycić, rozerwać i pożreć, jest to aż nadto czasu by któryś z ropuchów wszedł między biesiadników i zabrał im żarło ze stołu ( na szczęście nie całe). Tyle, że pseudoryby dość szybko zapychają się karmówką, po pierwszym głodzie bestialsko bawią się z karaczanami - przenoszą je z miejsca na miejsce, nurkują trzymając je w pusku i po zatopieniu puszczają, przechadzają trzymając za jakąś jego cześć, dokładnie jak kiedyś pastwiły się nad karlikami tyle, że tamtym zwyczajowo udawało się przetrwać.
Karaczan jak dotąd nie budzi żadnego zainteresowania u niechcianych imigrantów z Tangi i dragona - owszem wypływa, jest aktywny w poszukiwaniu pokarmu bo chyba wyczuwa, że jest coś do żarcia, ale nie trafia do baru, po przeczesuje nie te meliny co trzeba ( przesiewa piach zamiast się trochę porozglądać ).
Osiągnąłem też efekt wywabienia 4-go bliźniaka, ale i ten zbyt szybko przepływa przez stołówkę, spóźniając się na fastfooda, ale też zbyt pobieżnie przeglądając menu, a może jedynie jest to zwiad przed nocnym odwiedzeniem śmietników z resztkami lub pełnymi porcjami żywieniowymi.
Następnym razem mam już nadzieję na żywą krewetkę, ewentualnie świeży wylęg świerszcza, mączniaka, etc.. tylko kurczaczki czy to nadal akwarium czy już wiwarium.
  • 2

Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

Re: "steter Tropfen höhlt den Stein"

autor: Misiak » 25 paź 2016, 08:42

Miewan, koniecznie musisz się zaopatrzyć w coś co nagrywa
  • 0

Awatar użytkownika
Administrator
 
Posty: 2570
Rejestracja: 20 gru 2013, 23:51
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1314
GG: 1735873

Re: "steter Tropfen höhlt den Stein"

autor: marho760816 » 25 paź 2016, 08:57

Andrzej, może Strzelczyki chętniej by schrupały Ciebie niż świerszcza :)
  • 1

Awatar użytkownika
Moderator
 
Posty: 385
Rejestracja: 28 wrz 2013, 04:50
Lokalizacja: BiałystokZielone Wzg.
Reputacja: 151
GG: 1449237

Re: "steter Tropfen höhlt den Stein"

autor: thaz » 25 paź 2016, 11:21

miewan pisze:Strzelczyki nie plują, tzn. plują, tylko nie w świerszcza a we mnie i to najchętniej jak jestem jakieś pół metra od baniaka. Mam takie dwa zwyrodnialce, które atakują mnie pojedynczą serią i co dziwne oba w ten sam punkt, dokładnie w środek mojej łysej czachy, dostaję regularne dwa strzały, raz i dwa

Hahah :D u mnie w pracy już wszyscy wiedzą co to 'strzelczyki' :-) nie mogłem się powstrzymać i przeczytałem wszystkim :D
  • 1

Obrazek
Awatar użytkownika
Prezes
 
Posty: 5700
Rejestracja: 27 wrz 2013, 09:13
Lokalizacja: Sobolewo/Białystok
Reputacja: 809
GG: 4361230

Re: "steter Tropfen höhlt den Stein"

autor: miewan » 30 paź 2016, 22:09

:
- posoliłem, a co - tyle, że nie wiem czy słonawa (próbował nie będę), bo 20 litrowy "ściek", zamieniłem na 20 litrów z łącznie 6 łyżkami stołowymi Microbe-lift Organic Active Salt,
- wyekspediowałem nielegalnych imigrantów z Tangi -> zrobiło się spokojniej,- wobec pkt wyżej czwarty bliźniak stał się śmielszy i dłużej żeruje, bo nie ma go kto już podskubywać,
- dragon zaczął też pływać, a nie tylko snuć się z ryjem w piachu,
- strzelczyki dostały świeży wylęg świerszcza ( wielkość cirka większa mrówka )[/right].
Nowy rozmiar karmówki został tym razem cały i szybko upolowany przez strzelczyki, bez skoków i plucia, zwyczajnie pobrany z tafli - nuda, tak że paskudy nie miały okazji do zabaw takich jak ta :
DSCN6866.JPG
Jak pisałem Channallabes nie dręczony podszczypankami daje się oglądać, w "punktach stołówkowych" ( rozsypanych żywych robali ) wymienia się z dragonem, dragon żre tak :
DSCN6882.JPG
,
DSCN6891.JPG
no tak, nie widać jak żre, otóż dolną szczeną wielkiej japy zagarnia dużą ilość piachu, co jest do żarcia połyka, co nie, wypluwa lub przelatuje mu przez skrzela (chociaż pojedynczego doniczkowca potrwafi wessać jak spagetti).
W rankingu moich koparek zostawia daleko w tyle dotychczasowych wiodących, którzy ostatnio nieźle się lenią
DSCN6867.JPG

Niestety cyknąć fotki apus'a jeszcze mi się nie udało, ale czuję że to już tylko godziny, no może dni.
Więc zamiast wąsatej glisty fotka mojego źródełka:
DSCN6873.JPG

No dobra, dla przypomnienia wygląda on tak: Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu :D , mój jest ciemniejszy.
A, i w międzyczasie podłączyłem odpieniacz, dupa , robienie bąbelków ( bo jak na razie piany 0) w zamkniętym pudełku strasznie irytuje słuch, więc wywaliłem z akwa.
  • 0

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

Re: "steter Tropfen höhlt den Stein"

autor: Bieta » 30 paź 2016, 22:59

Ojej, jaaaakie paskudy.
  • 0

Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 2665
Rejestracja: 24 lut 2016, 23:16
Lokalizacja: Białystok, Wysoki Stoczek
Reputacja: 430
GG: 0

Re: "steter Tropfen höhlt den Stein"

autor: miewan » 01 lis 2016, 22:04

Przesadzasz
9024_mieszkanie-zdjecia_1_jpg_poskoczek.jpg
:rotfl

Teraz może coś o samym baniaku.
Akwa niektórym znane z tematu "projekt miał być flagowiec", do tej pory służyło jako "tanganickie wnętrze", teraz to coś à la kałuża bachiczna, i tak :
rozmiar:
szkło float 130x60x35h = 273 l brutto made in miałczyński w praktyce max ok 140 l "żywej wody" zalane do 20 cm
stelaż by piwko 130X60x40 h
obudowa PCV z "zapasów" marho
wnętrze:
tło zewnętrzna czarna folia
ok 50 kg (może więcej) w jednym kawale magmowej skały ( służy jako doniczka, źródełko, chowanka )
piach mieszanka piachu/żwiru kwarcowego kreiser 098 i 099 ( uziemienie 0-1,2 mm) ok 15 kg
korzenie mangrowca ok 2 kg
nawozy:
obecnie jedynie mała dawka soli morskiej Microbe-lift Organic Active Salt
+ zakraplane GralicOil i Fish-V Aquaforesta
filtracja :
wewnętrzny "łańcuszek" oparty na pompie Aqua-el midikani800 teoretycznie z podawaniem rzeczywistym 650 l/h, ale jak jest 250 l/h to cud + moduł podwójnego prefiltra eheima (gąbkowy mechanik ) + pojemnik z 100 g seachem de*nitrate i małą ostateczną rzadką gąbką,
możliwe że dojdzie jeszcze 8W odpieniacz, ale muszę jeszcze "zagęścić wodę" i zobaczę czy moje uszy to wytrzymają
cyrkulacja
j.w + 2 X hydor koralia 900 l/h ( prawa strona) + hydor pico 250 l/h ("napęd" źródełka)
ogrzewanie
grzałka eheim jager 150 W ustawiona na 27 st. C
- temp. w baniaku 26 st. C
oświetlenie
dwie "belki" z modułami Samsung 3 SMD 5050 z łącznie : 4 poczwórnymi białe zimne, 2 potrójnymi niebieskimi i 2 potrójnymi zielonymi ( po 2 białe zimnie, 1 niebieskie i 1 zielone na każdej) - centralnie poprzecznie na wzmocnieniach
3 reflektorki z trzonkiem GU 4 w "kranach" białe zimne 85 lm - 45 cm nad taflą, z lewego boku 2, z prawego 1.
sterowanie - 5 kanałowy kontroler TC-420 12V 20A
DSCN6895.JPG
  • 0

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

Re: "steter Tropfen höhlt den Stein"

autor: miewan » 06 lis 2016, 12:53

"skalniaczek" się rozrósł :
DSCN6914.JPG

nieco zmieniony widoczek ogólny :
DSCN6913.JPG

rybka na pastwisku :
DSCN6899.JPG
  • 3

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

Re: "steter Tropfen höhlt den Stein"

autor: ManiaPI » 08 gru 2016, 13:46

  • 1

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 941
Rejestracja: 17 paź 2013, 12:51
Lokalizacja: Tykocin
Reputacja: 363
GG: 0

PoprzedniaNastępna

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości
cron
Reputation System ©'